|

2025.09.14 | Zasłużone zwycięstwo
|
Świt Szczecin - Resovia Rzeszów 1:2 (1:1)
43' Kapelusz - 14' Bąk, 63' D. Banach
Świt:
Rajczykowski, Ciechanowski (71' Nowicki), Góral, Woźniak, Koziara
(61' Kort), Wojdak
(61' Tkaczuk), Aftyk (77' Ropski), Kapelusz
(71' Nowak), Lebedyński
Resovia:
Tetyk, Kowalski-Haberek, Szymocha, Geniec, Hanc (83' Romanowski), Bąk, Małachowski,
Rębisz, Jaroch (79' Bałdyga), D. Banach (72' Pieniążek), Silnỳ
Sędzia:
Wrzeszczyński (Kalisz)
Rzeszowianie w Szczecinie zagrali jeden z najlepszych meczy w tym
sezonie i odnieśłi zasłużone zwycięstwo.
Już od pierwszych minut "biało-czerwoni" posiadali znaczącą przewagę i
mecz toczył się głównie na połowie Świtu. Miejscowi nie kwapili się do
ataków i zapraszali Resovę do ofensywnych akcji, a rzeszowianie z dużą
łatwością przedostawali się nie tylko na połowę rywali, ale również pod
ich pole karne.
Pierwszy na bramkę Rajczykowskiego uderzał w 12 minucie Dominik Banach.
Piłka uderzona przez 22-letniego pomocnika Resovii zmierzała idealnie
pod poprzeczkę, ale jakimś cudem golkiper gospodarzy zdołał ją
wypiąstkować na rzut rożny.
Po dośrodkowaniu ze narożnika futbolówkę w polu karnym do bramki
skierował głową Radosław Bąk i rzeszowianie cieszyli się z pierwszego
trafienia już w 14 minucie.
Przyjezdni stwarzali sobie sporo okazji bramkowych i jeszcze przed
przerwą na bramkę gości uderzał groźnie Gracjan Jaroch. Na prawej
stronie boiska katywny był duet piłkarzy: Geniec - Banach i to po
zagraniach tych zawodników najwięcej działo się pod polem karnym Świtu.
Rzeszowianie posiadali zdecydowaną przewagę, ale nie potrafili jej
przełożyć na kolejne trafienia. Tymczasem w 43 minucie futbolówkę od
Kacpra Wojdaka dostał stojący w polu karnym Szymon Kapelusz. 31-letni
napastnik Świtu wykazał sięsporym doświadczeniem, wział na plecy Macieja
Kowalskiego-Haberka, obrócił się z piłką i precyzyjnym uderzeniem po
ziemi - pokonał Tetyka.
Niezadowoleni z takiego obrotu sprawy piłkarze Resovii do pracy zabrali
się od razu po wznowieniu gry po przerwie. W 47 minucie na bramkę
miejscowych uderzał Kornel Rębisz, a dobijajcy piłkę Jaroch trafił w
słupek.
W 63 minucie meczu z lewej strony boiska dośrodkował piłkę w pole karne
Dawid Hanc, a Dominik Banach efektownym wolejem podwyższył rezultat na
1:2.
Rzeszowianie nie zwalniali tempa i stwarzali sobie kolejne okazje
bramkowe. Na kolejne trafienia mieli swoje szanse: Dawid Pieniążek i
Adrian Małachowski, ale miejscowi blokowali ich strzały.
Resovia do ostatniego gwizdka dążyła o podwyższenia rezultatu, ale i nie
zapominała o defensywie. Rzeszowscy obrońcy nie pozwalali na zbyt wiel
miejscowym, którzy też nie kwapili się do zdecydowanych ataków.
|
statystyki meczu |
|
Świt |
Resovia |
bramki |
1 |
2 |
strzały celne |
3 |
8 |
strzały niecelne |
7 |
13 |
rzuty rożne |
5 |
4 |
na spalonym |
2 |
0 |
rzuty karne |
0 |
0 |
rzuty wolne |
8 |
11 |
żółte kartki |
2 |
0 |
czerwone kartki |
0 |
0 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Jesteśmy zadowoleni z wygranej, bo mieliśmy passe bez trzech punktów.
Jestem tutaj już kolejny raz i nigdy nie grało się tutaj łatwo. Nie graliśmy
gorzej niż w tamtych meczach. Liga jest bardzo wyrównana. Dzisiaj mieliśmy dużo
determinacji. Nie ustrzegliśmy się też błędów w pierwszej połowie. Cieszę się z
tego zwycięstwa i chciałbym jakąś serię zbudować. W Rzeszowie nie punktujemy i
tam też trzeba zacząć zdobywać punkty. Świt jest konkretny jeśli chodzi o
trzecią tercję i ataki.
|
2025.09.13 | Faworyt nie zawiódł
|
Resovia Rzeszów - KKP Bydgoszcz 4:1 (1:0)
8' 48' Kusior, 53' Puzio, 62' (k) Krawczyk - 90' Mrozińska
Resovia:
Pomianek, Marszał, Czyż (46' Gajdur), Gołojuch (46' Puzio), Michalska,
Frydrych (67' Szydło), Krawczyk, Strasińska (73' Mikuszewska), Bednarz, Wałaszek
(67' Rodak), Kusior
KKP: Sikora, Czubakowska, M. Wiśniewska ,
Lewandowska (62' Turzyńska), Łobocka (78' Żmuda-Trzebiatowska), Szumska (78'
Czapniewska), Guzewicz, Świątek, Zakrzewska, Górska (55' Glińska), Mrozińska
Sędzina: Wiatr (Tarnów), Widzów: 70
W meczu 5. kolejki rozgrywek I ligi kobiet piłkarki trenera Łukasza Chmury
odniosły pewne zwycięstwo z Kobiecym Klubem Piłkarskim Bydgoszcz.
Od pierwszego gwizdka Resovia dyktowała warunki gry i mecz toczył sięgłównie na
połowie przyjezdnych. Już w 8 minucie meczu Gabriela Kusior zmusił do
kapitulacji bramkarkę KKP. Rzeszowianki długo utrzymywały sięprzy piłce i nie
pozwwalały rywalkom na zbyt wiele, ale po zdobytym golu mecz stracił tempo.
Dopiero po przerwie gospodynie zabrały się ponownie do pracy i w 48 minucie po
rz kolejny dała znać o sobie Kusior. Napastniczka Resovii była wyróżniająca się
postacią w meczu, a swoją doba formę zaakcentowała drugim trafieniem.
Kilka minut później na 3:0 podwyższyła rezultat spotkania Anna Puzio, ktora na
murawie pojawiła się w drugiej połowie.
W 62 minucie kolejnąbramkę dla Resovii zdobyła ambitna Gabriela Krawczyk, która
strzałem z rzutu karnego pokonała Sikorę.
Resovia zdominowała swoje rywalki, ale w doliczonym czasie gry defensywa
rzeszowskiego zespołu popełniła błąd, po którym rywalki zdobyły bramkę honorową.
Rozmiary porażki zmniejszyła strzałem do siatki Julia Mrozińska.

























foto: resoviacy.pl
|
2025.09.13 | Rezerwy bez Mikruta i punktów
|
Strug Tyczyn - Resovia II SMS Rzeszów 3:0 (1:0)
44' Witkowski, 72' Petryk, 80' Zabawa
Strug:
Kowal, Mendoń, Petryk ,
Witkowski, Zieliński (62' Wojtanowski), Zabawa (81' Gida), Kajzer (59' Dworak),
Góra, Aab (62' Lisowicz), Cholewa (59' Nieckarz), Korbecki (81' Śmierciak )
Resovia II: Kwiatek, Nowara, Suwała, Taman, Michalik (46' Rak), Siemiński,
Gembicki, Raźny (80' Skóra), Anioł, Górka, Sokołowski
Sędzia: Czach (Rzeszów)
Bez punktów z podrzeszowskiego Tyczyna wrócili piłkarze Resovii, którzy w
kolejnym meczu zawiedli. Kadrę Resovii opuścił kilka dni wcześniej Filip Mikrut
i trudno będzie uzupełnić lukę po najlepszym strzelcu rezerw Resovii.
Mikołaj Kwiatek skapitulował po raz pierwszy w 44 minucie meczu po strzale
Jakuba Witkowskiego. Po przerwie miejscowi dołozyli jeszcze dwa kolejne gole. W
72 minucie na listę strzelców wpisał sie Dmytro Petryk, a 8 minut później wynik
spotkania ustalił na 3:0 Konrad Zabawa.
|
2025.09.07 | 120-lecie Resovii - Jubileuszowa Gala
|

Obchody rozpoczęły się o godz. 16.00 Mszą Świetą w Kościele Farnym w
Rzeszowie, celebrowaną przez biskupa Jana Wątrobę. Po nabożeństwie
uczestnicy przemaszerowali do Filharmonii Podkarpackiej
im. Artura Malawskiego w Rzeszowie.
W jej gmachu odbyła się główna uroczystość Jubileuszowej Gali 120-lecia
Resovii.
Przy wejściu do sali koncertowej zaproszeni
goście mogli dokonać symbolicznych wpisów w jubileuszowej księdze.
Nie było przypadkiem, że na pierwszych kartach księgi swoje wpisy
umieścili resoviacy, którzy wnieśli ogromny wkład w pisanie historii
naszego zasłużonego klubu.
Pierwszy do ręki pióro wziął 96-letni Jerzy Talaga, profesor
warszawskiej AWF, pedagog, publicysta, trener i wykładowca, który
wyszkolił aż ośmiu selekcjonerów piłkarskiej reprezentacji Polski, były
piłkarz i lekkoatleta Resovii, którego na mecze piłkarskie
przedwojennych "Pasiaków" zabierał ojciec, z urodzenia lwowiak, a z
wyboru kibic Resovii.
Na kolejnej stronie księgi wpisu dokonał Szymon Grabowski, który na
uroczystość rzeszowskiego klubu przyjechał prosto z treningu
piłkarskiego Łódzkiego
Klubu Sportowego. Wychowanek sekcji piłkarskiej, a później trener
Resovii, z którą wspinał się na kolejne szczeble piłkarskiej drabiny.
Wchodzących do sali koncertowej sportowców, trenerów, działaczy, kibiców
i sympatyków rzeszowskiego klubu przywitał konferansjer i legendarny
dziennikarz Przemysław Babiarz.
Sala wypełniła się po brzegi,
bo w imprezie wzięło udział ponad sześciuset gości z kraju i zagranicy,
a wśród nich: przedstawiciel Kancelarii Prezydenta RP Dariusz Dudek,
Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl, Wicemarszałek
Karol Ożóg, Radni Województwa Jerzy Cypryś, przedstawiciele Urzędu
Miasta Rzeszowa i Rady Miasta, Mieczysław Golba Prezes Podkarpackiego
ZPN, legendarni sportowcy wielu sekcji funkcjonujących w Resovii,
siatkarze, koszykarze, lekkoatleci, piłkarze, kolarze i łucznicy,
trenerzy i działacze oraz liczne grono najzagorzalszych kibiców.
Na wstępie odśpiewano Mazurka Dąbrowskiego i hymn Resovii,
a później do początków "rzeszowskich Championów" nawiązał konferansjer:
- Nie może tu być nikogo, kto choćby urodził się w roku założenia
Resovii, ale istnieje coś takiego, jak sztafeta pokoleń. Jak
przekazywana sobie tradycja. To są rzeczy bardzo trwałe, a dla budowania
środowiska sportowego, każdego środowiska, najważniejsze.
Przemysław Babiarz odniósł się też do monografii Resovii napisanej w
latach 70. przez jej Prezesa Honorowego Lesława Grzegorczyka. To z tej,
znanej wszystkim rzeszowiakom publikacji oprawionej w "biało-czerwone"
pasy, czerpał w latach młodzieńczych wiedzę o polskiej lekkoatletyce,
siatkówce i koszykówce.
Prezes Klubu Leopold Ungehauer podziękował gościom za przybycie i
nawiązał do budowy nowego stadionu Resovii:
- Miałem taki sen. Wyszedłem Aleją Cieplińskiego, obok basenu
olimpijskiego, w którym było zaplecze. Później trafiłem do obiektów
Szkoły Mistrzostwa Sportowego Resovia. Tam zobaczyłem bursę wzniesioną
przez Pana Wiesława Ptaszka naszego wspaniałego mecenasa. Zobaczyłem tam
nowe boiska dla dzieciaków. Dalej byl nowy, piękny stadion Resovii, ale
ja się nie zatrzymywałem. Poszedłem dalej, a tam ujrzałem halę, boiska
treningowe, bieżnie rozgrzewkowe i korty tenisowe.
Z dużym zainteresowaniem widownia przyjęła list z życzeniami od Prezydenta RP
Karola Nawrockiego, odczytany przez Dariusza Dudka przedstawiciela
Kancelarii Prezydenta RP:
- Polskie środowisko sportowe od zawsze jest mi bliskie i dobrze
znane. Wiem, jak istotną częścią życia staje się zaangażowanie w
działalność ukochanej drużyny i we wspieranie jej. Rozumiem pasje i
emocje towarzyszące każdej wizycie na stadionie. Dlatego zdaję sobie
sprawę, co państwo czują i jak wielkie znaczenie ma ten szczególny
jubileusz. Z radością łączę się ze społecznością Resovii w przeżywaniu
tego doniosłego wydarzenia - przekazał resoviakom Prezydent RP.
Zasłużonym dla klubu wręczono 204 okolicznościowe odznaczenia. Byli to
przedstawiciele sekcji sportowych, działacze, sponsorzy, sportowcy,
trenerzy i kibice. Uczczono również minutą ciszy resoviaków, którzy
odeszli. Kilku z nich zostało również pośmiertnie odznaczonych.
Po części oficjalnej odbył się koncert grupy Poparzeni Kawą Trzy, a cały
wieczór zakończył się uroczystym bankietem i poczęstunkiem, w którym
główną rolę odegrał ogromny tort przygotowany przez znaną rzeszowską
cukiernię Rak.

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: czytajrzeszow.pl

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: K. Kapica (Nowiny)

foto: K. Kapica (Nowiny)

foto: K. Kapica (Nowiny)

foto: K. Kapica (Nowiny)

foto: K. Kapica (Nowiny)

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: mat. CWKS Resovia

foto: K. Kapica (Nowiny)

foto: K. Kapica (Nowiny)

foto: K. Kapica (Nowiny)

foto: K. Kapica (Nowiny)
|
2025.09.07 | Filip Mikrut w Sokole Kolbuszowa
|
Z
kadrą Resovii rozstał się Filip Mikrut, który na warunkach wypożyczenia zagra w
III-ligowym Sokole Kolbuszowa.
21-letni napastnik jeszcze w tym sezonie rozgrywkowym grał w rezerwach Resovii.
W latach 2022-25 rozegrał 34 mecze ligowe i 3 mecze w Pucharze Polski, w których
zdobył 3 gole.
|
2025.09.06 | Resovia na obchodach 80-lecia Stali Łańcut
|
Stal Łańcut - Resovia Rzeszów 1:2 (0:2)
47' Piątek - 30' 2' Ciszewski, 33' Geniec
Stal:
Szpindor, Cwynar, Makowski, Jaskot, Wojtyło, Matofij, Mach,
Sulkowski, Więcek, Sowa, Kardyś
Resovia: Zwoliński, Pieniążek, Sokołowski, Romanowski, Ludwik, Geniec,
Jokel, Noga, Ciszewski, Kruczek, Synus
W sobotnie popołudnie (6.09) Stal Łańcut świętowała jubileusz 80-lecia. Głownym
punktem uroczystości był towarzyski mecz Stali z Resovią. Spotkanie rozegrane w
formule 2 x 35 minut wygrali rzeszowianie 2:1.
Trener Piotr Kołc skompletował na ten mecz zespół złozony z piłkarzy II-ligowego
zespołu oraz kilku zawodników z drużyny juniorów.
Pierwszą bramkęjuż w 2 minucie zdobył Bartosz Ciszewski, który uderzeniem zza
pola karnego pokonał Szpindora. W 33 minucie Mateusz Geniec podwyższył rezultat
na 0:2. Miejscowi bramkę kontaktową zdobyli w 47 minucie po uderzeniu Pawła
Piątka.
|
2025.09.06 | Rezerwy bez punktów
|
Sokół Sokołów Młp. - Resovia II SMS Rzeszów
4:2 (1:1)
30' 64' Gielar, 47' Bigdoń, 58' Sidor - 16' (sam.) Ochalik,
90' Górka
Sokół:
Warzocha, S. Świst ,
Rembisz (72' Maruszak), Bigdoń, Ł. Świst, Ochalik, Sidor, Winiarski (70' Gaweł),
Mazurek, Hajkowicz (77' Pękala), Gielar
Resovia II: Kwiatek, Tama, Suwała (71' Myszka), Michalik, Anioł (79'
Łebek ),
Siemiński
,
Gembicki (71' Stabryła), Buras, Raźny (60' Skóra), Połciewicz (74' Kuzmarov),
Górka
Sędzia: Strelcow (Rzeszów)
Piłkarze rezerw Resovii w meczu 5. kolejki przegrali z doychczasowym
outsiderem ligi okręgowej. Podopieczni trenera Macieja Klekacza od 16 minucie
prowadzili 1:0 po samobojczym golu Kajetana Ochalika.
Z wyniku cieszyli się tylko niespełna kwadrans, bo w 30 minucie Maciej Gielar
doprowadził do wyrównania. W 42 minucie Filip Siemiński ukarany został drugą
żółta kartką i przedwczesnie opuścić musiał plac gry.
Po przerwie miejscowi skutecznie wykorzystali przewagę. W 47 minucie na listę
strzelców wpisał sie Sylwester Bigdoń, a później do bramki Resovii trafiali
jeszcze Kamil Sidor i Maciej Gielar.
W doliczonym czasie gry Oliwier Górka ustalił rezultat spotkania na 4:2.
|
2025.04.05 | Wrocławska młodzież sprowadziła Resovię na ziemię
|
Resovia Rzeszów - Śląsk II Wrocław 2:3 (1:1)
32' Jaroch, 48' Bąk - 43'
Wołczek, 68' Milewski, 90' Schierack
Resovia:
Tetyk, Rębisz
(62' Romanowski ),
Grasza, Szymocha
(76' Geniec), Kowalski-Haberek, Hanc, D. Banach (61' Pieniążek),
Małachowski ,
Bąk ,
Jaroch (71' Jokel), Bałdyga (71' Silnỳ)
Śląsk II: Głogowski, Gerstenstein (81' Wróblewski), Wojtczak,
Muszyński, Hawryłenko, Kurowski, Szarabura (81' Kamiński), Chodera
(65' Schierack), Wołczek, Dziuba (59' Niewiarowski), Kosmalski (59'
Milewski)
Sędzia: Wajda (Żywiec)
O tym, że od mieszania herbata nie staje się słodsza przekonali się w
piątkowy wieczór szkoleniowcy Resovii. Rotacje kadrowe po słabym
występie w spotkaniu z Podhalem nie dodały "Pasiakom" jakości.
W meczu 7. kolejki rozgrywek II ligi wrocławska młodzież sprowadziła
Resovię na ziemię.
Rzeszowianie od pierwszego gwizdka byli zespołem, który prowadził
grę i mecz początkowo układał się po mysli gospodarzy.
W 32 minucie półgórną piłkę w pole karne dogrywał Radosław Bąk i
wydawać sięmogło, że Gracjan Jaroch nie będzie miał dobrej okazji,
aby oddać strzał głową. Zachował się jednak jak rasowy napastnik i
jego strzał do bramki był na tyle zaskakujący, że Głogowski nie
zdążył z interwencją.
Jeszcze przed przerwą goście doprowadzili do wyrównania, bo
miejscowi pozwolili im na zbyt wiele Akcja Jehora Szarabury
zakończyła się uderzeniem Aleksandra Wołczka. 20-letni wychowanek
Śląska uderzył z 15 metrów dosyć flegmatycznie piłkę lewą nogą i
futbolówka wtoczyła się obok słupka do bramki bronionej przez
Tetyka.
Druga połowa zaczęła się po myśli rzeszowskiego zespołu. Już 3
minuty po wznowieniu gry futbolówka po woleju Radosława Bąka wpadła
do siatki gości. Po ponownym wyjściu na prowadzenie rzeszowianie
dążyli do kolejnych bramek i stwarzali sobie sytuacje do
podwyższenia wyniku. Przyjezdni przetrwali napór Resovii, a w 68
minucie ośmieszyli rzeszowską defensywę. Akcji gości nie zastopował
Krystian szymocha, a po chwili łatwo dał się ograć Bartosz Grasza i
Michał Milewski po profesorsku pokonał Tetyka.
W ostatnim kwadransie dosyć niespodziewanie inicjatywę przejęłi
goście. Wojskowi z Wrocławia długo utrzymywali się przy piłce i w
doliczonym czasie gry po raz kolejny ograli rzeszowską defensywę. W
ostatniej akcji meczu bramkę na 2:3 zdobył Simon Schierack.
|
statystyki meczu |
|
Resovia |
Śląsk II |
bramki |
2 |
3 |
strzały celne |
6 |
6 |
strzały niecelne |
13 |
8 |
rzuty rożne |
4 |
5 |
na spalonym |
1 |
2 |
rzuty karne |
0 |
0 |
rzuty wolne |
10 |
13 |
żółte kartki |
5 |
0 |
czerwone kartki |
0 |
0 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Mieliśy wszystko, aby wygrac to spotkanie. Już nie patrząc na wynik
wydaje mie się, że zagraliśmy dobre spotkanie. Te mecze są dosyć
wyrównane, a potencjał zespołów bardzo zbliżony. Momenty, które masz
musisz wykorzystać. Mieliśmy przy wyniku 2:1 dużo sytuacji, aby zamknąć
mecz na 3:1. Nie zrobiliśmy tego, a później szczególnie przy golu na 2:2
zaprosiliśmy Śląsk do eczu. Szkoda punktów, bo prowadziliśmy dwukrotnie.
Nie byliśmy skuteczni i nie ustrzegliśmy się błędów. Nie byłem
zadowolony ze zmian. Na pewno graliśmy z dobrym rywalem. Takim mobilnym
i dobrym piłkarsko. Trudno mi powiedzieć z czego brał się ten chaos po
naszej stronie. Po trzech remisach bardzo chcieliśmy dzisiaj wygrać.
|
2025.04.09 | Uroczysta Gala Jubileuszowa - 120 Lat Resovii
|
W
najbliższy weekend, Rzeszów stanie się areną wyjątkowych obchodów z
okazji 120-lecia CWKS Resovia.
Kulminacyjnym punktem jubileuszu będzie uroczysta Gala, która odbędzie
się w niedzielę (7 września) w Filharmonii Podkarpackiej im. Artura
Malawskiego.
Dzień wcześniej odbędą się Dni Osiedli Pułaskiego i Króla Augusta oraz
imprezy towarzyszące: Dzień Sportu i Integracji z CWKS Resovia.
Niedzielna uroczystość zainaugurowana zostanie Mszą św.w Kościele Farnym
o godz. 16.00. Poprowadzi ją biskup Jan Wątroba. Z kościoła uczestnicy
przejdą do Filharmonii Podkarpackiej.
W trakcie uroczystości zaplanowano wręczenie jubileuszowych odznaczeń.
Wśród zaproszonych gości znajdą się zawodnicy "złotych drużyn" siatkówki
i koszykówki oraz byli sportowcy wielu dyscyplin rzeszowskiego klubu,
byli i obecni działacze i trenerzy. Wieczót uświetni koncert zespołu
Poparzeni Kawą. Trzy, a po zakończeniu części oficjalnej odbedzie się
uroczysty bankiet.
Dzień wcześniej (w sobotę) w godzinach 13-19, w Parku Jedności Polonii z
Macierzą odbędą się Dni Osiedli Pułaskiego i Króla Augusta, na których
swoje miejsce znajda również sympatycy Resovii. Mieszkańcy będą mieli
okazję poznać różne sekcje sportowe klubu i spotkać się ze sportowcami
rzeszowskich "Pasiaków".
|
2025.08.30 | Zwycięstwo piłkarek w Lublinie
|
Unia Lublin - Resovia Rzeszów 1:3 (1:2)
23' Dąbrowska - 1' Michalska, 36' Bednarz, 75' Michałek
Unia:
Szymanek, Rachańczyk (77' Rostecka), Mazur, Warchałowska (62'
Świderska ),
Franaszczyk, Szczepanik
,
Gąsiorowska, Dessauer (86' Szczygieł), Dąbrowska, Przekorzyńska,
Stepanets
Resovia:
Skrzyniarz, Gajdur (80' Gołojuch), Czyż, Jednacz, Michalska, Bednarz ,
Krawczyk ,
Strasińska (67' Michałek), Rodak (88' Mikuszewska ),
Frydrych (80' Szydło), Kusior (67' Wałaszek)
Sędzina: Bojar-Stefańska (Kraków)
Resovia od początku narzuciła swój styl gry i już w pierwszej akcji
podbramkowej Aleksandra Michalska wpisała się na listę strzelców. Jednak
bramka zdobyta ekspresowo po stałym fragmencie gry uśpiła nieco
rzeszowskie piłkarki i w 23 minucie Maria Dąbrowska doprowadziła do
wyrównania.
Jeszcze przed przerwą prowadzenie Resovii zapewniła precyzyjnym strzałem
Karolina Bednarz.
Po zmianie stron Resovia posiadała przewagę, której długo nie mogła
udokumentować trafieniem. Dopiero wprowadzone do gry rezerwowe piłkarki
dodały konkretów w akcjach ofensywnych. W 75 minucie wynik spotkania
ustaliła na 1:3 Milena Michałek.
|
2025.08.30 |
Filip Mikrut przypomina o sobie
|
Resovia II SMS Rzeszów - Włókniarz Rakszawa 1:0 (0:0)
70' Mikrut
Resovia
II: Gacek, Górka, Szymończyk (81' Siemiński), Suwała, Babula ,
Bochra (65' Nowara), Gembicki (46' Nowak), Wierszak (22' Anioł, 85'
Raźny), Buras (56' Tama), Matusek (65' Sokołowski), Mikrut 
Włókniarz: Gnatek, Sarzyński (65' Walat), Staszczak,
Ecker, Sobuś
(81' Jękot), Lorenc (74' Jurkiewicz), Kania, Khomik, Wielgosz, Szpytma,
Pilecki
Sędzia: Głowacki (Ropczyce), Widzów: 90
Rezerwy Resovii pokonały Włókniarza Rakszawa 1:0 po golu Filipa Mikruta.
Napastnik "Pasiaków" zdobył efektowną bramkę i przypomniał o sobie
trenerowi Piotrowi Kołcowi, który zbyt łatwo odstrzelił przed sezonem
wychowanka rzeszowskiego klubu. Kapitan gospodarzy był wyróżniającą się
postacią w tym spotkaniu i udowadnia, że zasługuje na zainteresowanie ze
strony włodarzy Resovii.
Gospodarze potrafili przeciwstawić się solidnej drużynie z Rakszawy, w
barwach ktorej zagrało kilku eksresoviaków.
Długo utrzymywał się bezbramkowy rezultat, a kluczowym momentem
spotkania była 70 minuta. Indywidualna akcja Mikruta i jego precyzyjny
strzał po ziemi zapewnił "Pasiakom" komplet punktów.






















foto: resoviacy.pl
|
Resovia Rzeszów - Podhale Nowy Targ 1:1 (0:0)
90' Silnỳ - 58' Seweryn
Resovia:
Tetyk, Rębisz (76' Pieniążek), Grasza ,
Szymocha ,
Kowalski-Haberek ,
Romanowski
(76' D. Banach), Jokel (76' Hanc), Małachowski, Bąk, Bałdyga (67'
Jaroch), Silnỳ
Podhale: Stryczula, Salak, Voško ,
Michota ,
Peňa
(64' Purcha), Václavik, Mikołajczyk (64' Rubiś),
Marcinho (64' Cielemęcki), Chojecki (80' Herman ),
Seweryn, Kurzeja (85' Niedziałkowski)
Sędzia: Jenda (Warszawa)
"Oczy bolały od oglądania
tego spotkania" - podsumował po ostatnim gwizdku schodzący
z trybuny stadionu miejskiego długoletni sympatyk Resovii. Sporo w
tym racji, bo rzeszowianie od meczu pucharowego z Lechem nie grają
wybitnych spotkań, a mecz z beniaminkiem z Nowego Targu można nazwać
kpiną.
Przez niemal godzinę na boisku wiało nudą, a pomysł na grę
przejawiali jedynie piłkarze Podhala. Rzeszowianie grali wolno i
bardzo czytelnie, a ich akcje ofensywne ograniczały się do długich
podań do osamotnionego napastnika Jana Silnego.
Do przerwy przewagę w posiadaniu piłki posiadali goście, ale
brakowało celnych strzałów. W 26 minucie po rzucie wolnym piłkę w
polu karnym dorzucał Dawid Bałdyga, a do bramki głową futbolówkę
skierował Krystian Szymocha. Publicznośc ożywiła się na chwilę, bo
wydawać się mogło, ze "Pasiaki" wyjdą na prowadzenie. arbiter jednak
był innego zdania i odgwizdał pozycję spaloną. Przyjezdni
odpowiedzieli szybkim kontratakiem, po którym
Peňa miałszansę pokonać Tetyka. Pochodzący z Kolumbii pomocnik
Podhala dokonał jednak złego wyboru i podawał do Adama Chojeckiego.
Szyki obronne zdołali jednak poukładać rzeszowianie i okazja została
zmarnowana.
Po przerwie fantastycznym uderzeniem z dystansu popisał się Łukasz
Seweryn. 23-letni były zawodnik Resovii potrzebował ułamka sekundy,
aby wycelowac futbolówkę w samo okienko bramki, a rzeszowscy
defensorzy mogli tylko odprowadzać piłkę wzrokiem.
Gospodarze próbowali odrabiać straty, ale przyjezdni wcale nie
cofnęli się do obrony. To Podhale nadal dłużej utrzymywało się przy
piłce i z łatwością przerywało nieśmiałe akcje Resovii.
W 79 minucie okazje strzelecką miał Dawid Pieniążek, ale jego
niezbyt mocne uderzenie zdołał wybić Stryczula. Po chwili niecelnie
główkował Gracjan Jaroch, a po jego strzale arbiter wskazał , że
dolicza 4 minuty spotkania.
W odtatniej akcji meczu piłkę w pole karne dogrywał Radosław Bąk.
Stojący w okolicach dalszego słupka Dawid Hanc zgrał głową
futbolówkę w pole bramkowe, a tam snajperskim instynktem wykazał się
Jan Silnỳ. Rzeszowianie zdołali ratować
punkt, ale ich postawa w tym spotkaniu pozostawia wiele do życzenia.
|
statystyki meczu |
|
Resovia |
Podhale |
bramki |
1 |
1 |
strzały celne |
4 |
3 |
strzały niecelne |
7 |
10 |
rzuty rożne |
5 |
3 |
na spalonym |
3 |
1 |
rzuty karne |
0 |
0 |
rzuty wolne |
17 |
20 |
żółte kartki |
4 |
4 |
czerwone kartki |
0 |
0 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Na pewno spotkanie bardzo bezpośrednie. Zespół Podhala słynie z tego, że
duzo podań na swojej połowie nie wymieniają. Dużo dośrodkowań i
szybkiego grania do przodu. Do tego byliśmy przygotowani i chcieliśmy
odpowiedzieć tym samym. Szybko trzeba było zbierać piłkę i tak ten mecz
wyglądał. Czy był ładny, czy brzydki to na pewno po dokładnym
obejrzeniu to ocenię. Na pewno był to równy mecz. Gratuluję wiary do
końca. Szkoda, że nie ustrzegliśmy się błędu. Uderzenie Seweryna i
musieliśmy odrabiać. Tak to spotkanie się toczyło. W pierwszej połowie
mieliśmy momenty, gdzie ustawialiśmy się zbyt nisko. Były jedna lub dwie
takie groźne sytuacje z tego. Zgodzę się, że w tych dwóch sytuacjach
rywal doszedł do okazji bramkowych. Też mogliśmy się pokusić o bramkę i
swoje okazje lepiej sfinalizować. Patrząc na końcówki to w ostatnich
kwadransach mamy najwiecej bramek strzelonych. Chcę w kolejnych meczach,
abyśmy nie musieli gonić wyniku.
|
2025.06.23 | Pogrom w meczu z Niechobrzem
|
Jedność Niechobrz - Resovia II SMS Rzeszów 7:1 (2:1)
12' 24' 60' Rachwalski, 53' Durek, 73' Panas, 79' Futoma, 80'
Pitaś - 13' Buras
Jedność:
Chekalov, Byjoś (46' Futoma), Bryk, Szeliga (78' Majda), Dymek,
Panas, Kania
(75' Bednarski), Durek, Szeliga
(62' D. Rachwalski), M. Rachwalski, Pitaś
(86' Angerman)
Resovia II:
Ważyński, Skóra (46' Anioł), Siemiński (76' Połciewicz), Myszka
(46' Michalik), Szymończyk, Niesłańczyk (46' Sokołowski), Wierszak (68'
Nowara), Tama (61' Raźny ),
Górka, Buras, Mikrut
Sędzia: Straż (Rzeszów)
Piłkarze Jedności Niechobrz sprawili tęgie lanie młodzieży SMS-u
Resovia, której na niewiele zdało się wsparcie doświadczonego Filipa
Mikruta. Rzeszowianie rozpędzonym gospodarzom dotrzymywali kroku jedynie
do przerwy. Wynik spotkania nie przynosi chwały "Pasiakom", a siedem
straconych bramek powinno być argumentem do zastanowienia się działaczy
Resovii nad losem rezerw rzeszowskiego klubu.
Wiele wskazuje na to, że drugi garnitur najstarszego rzeszowskiegi klubu po raz kolejny
balansować będzie na granicy utrzymania się w lidze okręgowej.
Na tytul bohatera spotkania zsłużył w tym spotkaniu Mateusz Rachwalski.
Wychowanek zespołu z Niechobrza zanotował hat-tricka. Bramkę dla Resovii
zdobył debiutujący w zespole Krzysztof Buras.
|
2025.08.23 | Dreszczowiec w wykonaniu piłkarek
|
Resovia Rzeszów - KKP Warszawa 2:1 (1:0)
40' Kusior, 90' Puzio - 90' (sam.) Gołojuch
Resovia:
Pomianek, Michalska, Jednacz, Puzio, Gołojuch, Frydrych, Krawczyk,
Michałek (60' Czyż), Strasińska (60' Rodak), Bednarz, Kusior (75' Zdeb,
81' Marszał)
KKP: Ramza
, Birek,
Cuber, Bułtralik (79' Oziębły), Komor ,
Gała (60' Waszczuk), Glinka ,
Jadczak (85' Mikuła), Sikora, Sokołowska (79' Jakubowska), Strześniewska
Sędzina: Socha (Tarnów),
Widzów: 120
Prawdziwy dreszczowiec w wykonaniu piłkarek Resovii oglądali kibice w
sobotnim meczu I ligi kobiet.
Rzeszowianki mogą mówić o sporym szczęściu, bo wyszarpały zwycięstwo w
ostatniej akcji meczu. Komplet punktów mogły i powinny zapewnić sobie
już przed przerwą, ale grały nierówno i z dużą nonszalancją.
Początkowo mecz układał się po myśli rzeszowskich piłkarek. Resovia
przed przerwa miała trzy dogodne okazje bramkowe, ale dopiero w 40
minucie Gabriela Kusior głową wbiła piłkę do siatki.
Ekipa z Warszawa wcale nie ustępowała Resovii w piłkarskich
umiejętnościach. Stołeczny zespół długo utrzymywał się przy piłce i
dwukrotnie kunsztem bramkarskicm wykazać musiała się bramkarka Resovii
Natalia Pomianek.
Najwięcej działo się jednak w ostatnich minutach meczu. W 89 minucie
spotkania szarżująca na bramkę gości Karolina Bednarz przed polem karnym
nieprawidłowo powstrzymałą wychodząca z bramki golkiperka. Winowajczyni
ukarana została czerwoną kartką i wydawać sięmogło, że Resovia ma
wszystkie karty w ręku, aby wygrać mecz.
Niespodziewanie po rzucie rożnym i niefortunnej interwencji Roksany
Gołojuch, futbolówka wpadła do rzeszowskiej bramki.
W ostatniej akcji meczu Resovia zdołała wyjśćponownie na prowadzenie.
Karolina Bednarz przeprowadziła książkowy kontratak i wyłożyła
futbolówkę wychodzącej na czystą pozycję Annie Puzio. Defensorka Resovii
wykończyła akcję strzałem do pustej bramki i "biało-czerwone" mogły
świętować szczęśliwe zwycięstwo.
































foto: resoviacy.pl |
|
2025.08.22 | Na ratunek... Bałdyga
|
Sokół Kleczew - Resovia Rzeszów 2:2 (0:1)
21' Smoliński, 46' Kubacki - 88' (k) 90' Bałdyga,
Sokół:
Mędrala, Smoliński , Bartosiak , Kaptur, Kargul-Grobla , Kubacki
(63' Zimmer),
Laskowski, Wawrzynowicz, Śliwa (83' Wandachowicz) Kubiak (83' Stacowicz), Retlewski
(85' Kulawiak)
Resovia: Tetyk, Rębisz (73' Ciszewski ),
Kowalski-Haberek, Szymocha ,
Geniec ,
Romanowski ,
Pieniążek (53' Jokel ),
Letniowski (38' Bąk ),
Małachowski
(53' Bałdyga), Jaroch
(73' D. Banach), Silnỳ
Sędzia: Rutkowski (Bydgoszcz)
Beniaminek z niespełna pięciotysięcznego Kleczewa bliski był sprawienia
niespodzianki, bo prowadził z Resovią 2:0. Rzeszowianie jednak rzutem na
taśmę zdołali wyszarpać remis. Akcję ratunkową gości przeprowadził
wprowadzony do gry w 53 minucie meczu Dawid Bałdyga. Dwa gole
rezerwowego piłkarza Resovii pozwalają wracać "Pasiakom" z dalekiego
wyjazdu z nutą optymizmu.
Pierwszy kwadrans spotkania należał do Resovii, która zdominowała
gospodarzy, ale miejscowi starali się odpierać ataki "Pasiaków", aby
później przejść do konkretów.
Pierwszy na bramkę Tetyka uderzał Dawid Retlewski, który trafił
futbolówką w słupek. Po kilkudziesięciu sekundach ten sam zawodnik
trafił do siatki, ale arbiter bramki nie uznał - wskazując na pozycję
spaloną.
Gospodarze nie zwalniali tempa i w 21 minucie wyszli na prowadzenie. Tym
razem piłka wrzucona z autu w pole karne Resovii odbijała się od
kolejnych pikarzy, a kropkę nad "i" postawił Wiktor Smoliński, który
wykorzystał nieporadne zagrania rzeszowskiej defensywy i lekkim strzałem
pokonał Tetyka.
W ostanim kwadransie pierwszej połowy kibice oglądali wyrównane
spotkanie, a w 42 minucie idealną okazję do zmiany rezultatu miał Adrian
Małachowski. Pomocnik Resovii dosyć ślamazarnym strzałem z rzutu karnego
nie zdołał jednak pokonać Mędrali.
Po przerwie wydawać się mogło, że rzeszowianie rzucą się do natarcia, a
tymczasem to Sokół ponownie zaskoczył wszystkich, zmieniając rezultat
meczu na 2:0.
Fatalna interwencja Mateusza Geńca, który nie dostał wsparcia od kolegów
z defensywy zakończyła się przejęciem piłki przez rywali i trafieniem
Aleksandra Kubackiego.
Po przerwie rzeszowianie ruszyli do desperackich ataków, ale długo nie
potrafili przekuć ofensywnych pomysłów w efekt bramkowy.Mecz się
zaostrzył i "biało-czerwoni" zamiast bramek dopisywali na swoje konto
żółte kartoniki.
W 88 minucie sędzia po raz kolejny przyznał Resovii "jedenastkę". Tym
razem do rzutu karnego podszedł Dawid Bałdyga, który pewnym trafieniem
do siatki dał Resovii bramkę kontaktową. Czasu było mało i wydawało się,
że już nic niespodziewanego nie wydarzy się w tym spotkaniu.Tymczasem w
doliczonym czasie gry piłka dośrodkowana w pole karne odbiła się od
murawy i trafiła pod nogi Bałdygi.
Rezerwowy Resovii ze stoickim spokojem wbił futbolówkę do bramki i mecz
zakończył się podziałem punktów.
|
statystyki meczu |
|
Sokół |
Resovia |
bramki |
2 |
2 |
strzały celne |
5 |
3 |
strzały niecelne |
13 |
10 |
rzuty rożne |
4 |
6 |
na spalonym |
2 |
2 |
rzuty karne |
0 |
2 |
rzuty wolne |
19 |
17 |
żółte kartki |
4 |
7 |
czerwone kartki |
0 |
0 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Na pewno trudne do oceny to spotkanie dla mnie. Nie taki był plan na to
spotkanie, ale też duża radość, bo jeśli odrabiasz w 88 minucie z 0:2 na
1:2 i 2:2 - to nie możesz być niezadowolony. Graliśmy zbyt wolno. 10 lub
15 minut było dobrym wejściem w to spotkanie. Kluczowe były straty
bramek, bo w taki sposób nie możemy tracić goli. Po stałym fragmencie
blokujemy, a piłka spada gdzieś pod nogi rywali. Byliśmy na to
przygotowani, że Oskar Kubiak będzie wrzucał długie piłki, ale coś można
wiedzieć, jednak trzeba na to reagować. W 43 minucie mogliśmy wrócić do
meczu, a nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. To były ważne momenty. Druga
bramka całkowicie niedopuszczalna. Na plus zmiany i zawodnicy, którzy
weszli do gry. Nie był to łatwy mecz. Drużyna Sokoła była agresywna,
zdeterminowana. Trzeba było szybko operować piłką, aby dostać się pod
pole karne. Cieszymy się z tego punktu.
|
2025.08.16 | Piłkarki zapunktowały w Siennej
|
Trójka Staszówka Jelna - Resovia Rzeszów 1:4 (0:2)
73' Dudka - 22' Bednarz, 30' Frydrych, 74' Kusior, 79'
Michałek
Trójka:
Małyjurek, Lichoń (55' Koszela), Potengova (55' Klimek), Haberna,
Kalinowska, Beczkowska ,
Kaim, Ferenc, Młodzik, Gniadek, Dudka
(80' Sarkowicz)
Resovia: Pomianek, Gajdur , Jednacz, Puzio (85' Czyż), Michalska,
Frydrych, Krawczyk (85' Mikuszewska), Strasińska (70' Wałaszek),
Bednarz, Zdeb (52' Kusior), Rodak (70' Michałek)
Sędzina: Płaskocińska (Radom)
"Cieszymy się z tych trzech punktów. Zagraliśmy z ogromną
determinacją od pierwszej do ostatniej minuty. Każda zawodniczka
dołożyła swoją cegiełkę do tego zwycięstwa" - nie ukrywał swojej
radości po ostatnim gwizdku szkoleniowiec Resovii, Łukasz Chmura.
Piłkarki Resovii bardzo chciały zrehabilitować się po nieudanej
inauguracji ligowych rozgrywek i w pojedynku z Jelną/Staszówka wykazały
się ogromnym zaangażowaniem. Mecz dobrze układał się dla rzeszowianek i
pierwsza na listę strzelców w 20 minucie wpisała się doświadczona Karolina Bednarz.
Osiem minut później Wiktora Frydrych podwyższyła rezultat na 0:2 i
rzeszowianki mogły schodzić na przerwe z dużym spokojem i nadzieją na
wywiezienie z Siennej dobrego wyniku.
Po przerwie wiadomo było, że góralski charakter odezwie się w miejscowym
zespole. W 73 minucie bramkę kontaktowa zdobyła Wiktoria Dudka i mogło
zrobic się nerwowow w szeregach "Pasiaczek". Resovia na boiskowe
wydarzenia zareagowała jednak odpowiednio i już kilkadziesiąt sekund
późńiej na liste strzelców wpisała się Gabriela Kusior. W 79 minucie
wynik spotkania przypieczętowała debiutanckim trafieniem dla Resovii
Milena Michałek.
|
2025.08.15 |
Pech Rodiona Burko
|
Resovia II SMS Rzeszów - KS Zaczernie 1:2 1:2 (1:1)
9' Zarczuk - 32' Steczkiewicz, 55' (sam.) Burko
Resovia
II: Włodarczyk, Diabate (33' Nowara), Suwała, Rak
(46' Niesłańczyk), Nowak (46' Burko), Bochra, Wierszak, Babula (80' Skóra),
Gembicki (68' Tama), Zarczuk (61' Raźny), Mikrut (61' Sokołowski)
KS Zaczernie: Ziobro, Chruściel, (79' Pohorilyy), H. Rączka,
Hawrylak, Banek, Cach, Panek, (65' Wojewoda ),
Kędzior, Cieśla
(65' K. Rączka), Steczkiewicz (55' Chmielowski), Odrzywolski
Sędzia:
Jaskuła (Rzeszów),
Widzów:
120
W meczu 2. kolejki rzeszowskiej ligi okręgowej
piłkarze rezerw Resovii przegrali z KS Zaczernie 1:2. Rzeszowianie
dobrze weszli w to spotkanie i już w 9 minucie Kacper Zarczuk pewnem
strzałem po ziemi pokonał golkipera gości. Niestety tylko 30 minut meczu
należało do gospodarzy. W kolejnych minutach coraz więcej do powiedzenia
mieli przyjezdni.
W 32 minucie Filip Steczkiewicz wygrał pojedynek o piłkę z Bamory
Diabate w polu karnym Resovii i strzałem do siatki pokonał Włodarczyka.
Druga połowa była zdecydowanie słabsza w wykonaniu "Pasiaków". W 55
minucie piłka dośrodkowana z rzutu rożnego trafiła w nogę Rodiona Burko
i wylądowała w siatce. Pechowy strzelec gola samobójczego długo nie mógł
się pozbierać po niefortunnej interwencji.
Rzeszowianie starali się odrabiać straty, ale przyjezdni grali pewnie w
defensywie i na zbyt wiele gospodarzom nie pozwalali.











foto: resoviacy.pl
|
2025.08.15 | Sprawiedliwy remis
|
Resovia Rzeszów - Olimpia Grudziądz 1:1 (0:0)
19' Małachowski - 8' Frelek
Resovia:
Tetyk, Rębisz ,
J. Banach (70' Grasza), Szymocha, Geniec
(46' Kowalski-Haberek ),
Romanowski (61' Hanc), Jokel (64' Pieniążek), Bąk (61' Letniowski),
Małachowski, Jaroch, Silnỳ

Olimpia:
Sobolewski, Kobryń, Zbiciak, Czajka, Klimczak ,
Jarzec (63' Bonikowski), Sewerzyński ,
Fietz (63' Cichoń), Frelek, Kaczmarek (55' Moneta), Krocz (46' Mas)
Sędzia:
Nestorowicz (Biała Podlaska),
Widzów:
Piłkarze Resovii podzielili się punktami z Olimpią
Grudziądz i przyznać należy, że remis w tym spotkaniu obfitującym w
sytuacje podbramkowe jest rezultatem sprawiedliwym. Obydwa zespoły mogły
sięgnąć tego dnia po komplet punktów, ale nie były zbyt konkretne w
wykańczaniu akcji ofensywnych.
Spory udział w boiskowych wydarzeniach miał tropikalny upał, który od
kilku dni panuje w mieście nad Wisłokiem. Mecz miał jednak swoje tempo, a
piłkarzom nie można było odmówić zaangażowania, ale po ostatnim gwizdku
widać było, że zostawili na murawie sporo zdrowia.
Przyjezdni od pierwszego gwizdka starali się narzucić swój styl gry.
Długo utrzymywali się przy piłce, stosowali pressing i stwarzali sobie
sytuacje na zdobycie bramki.
Już w 8 minucie odebrali futbolówkę gospodarzom na ich połowie i Dominik
Frelek pokonał golkipera resovii strzałem z pola karnego.
Rzeszowianie szybko i odpowiednio zareagowali na stratę bramki. Już w 19
minucie piłka po wrzucie z autu krążyła między zawodnikami Resovii w
okolicach pola karnego rywali, a całą akcję precyzyjnym strzałem
wykończył Adrian Małachowski.
Do przerwy jednak na boisku przewagę posiadali przyjezdni. Zespół z
Grudziądza grał szybką, kombinacyjną piłkę, a po stracie
futbolówki zmuszał Resovię do męczarni w ataku pozycyjnym.
Rzeszowianie lepiej wypadli po przerwie. To oni przejęli inicjatywę i
zaczęli stwarzać sobie sporo okazji do zdobycia gola. Aktywny był w
szeregach Resovii duet: Romanowski - Jaroch. To ze strony tej dwójki
można było spodziewać się największego zagrożenia pod bramką
Sobolewskiego.
Przyjezdni też nie ograniczali się do defensywy, a w 70 minucie po
strzale Kacpra Cichonia golkiper Resovii instynktownie zdołał wybić
piłkę na rzut rożny.
Pięć minut później rzeszowianie odpowiedzieli strzałem Małachowskiego w
boczną siatkę. Kilka minut przed ostatnim gwizdkiem szczęścia nie miał
Bartosz Grasza, bo futbolówka po jego uderzeniu wylądowała na
poprzeczce.
|
statystyki meczu |
|
Resovia |
Olimpia |
bramki |
1 |
1 |
strzały celne |
3 |
3 |
strzały niecelne |
9 |
13 |
rzuty rożne |
4 |
9 |
na spalonym |
2 |
11 |
rzuty karne |
0 |
0 |
rzuty wolne |
17 |
19 |
żółte kartki |
4 |
2 |
czerwone kartki |
0 |
0 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Pierwsza połowa trochę przespana przez nas. Nie chcieliśmy wejść w ten
sposób w to spotkanie. Brakowało nam dobrej reakcji. Zbyt szybko
wycofywaliśmy się. Druga połowa była już zdecydowanie lepsza.
Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji, aby ten mecz wygrać. W
ostatniej akcji mieliśmy piłkę meczowa. Szanuję ten punkt, który
dopisujemy w tabeli. Czwarta kolejka bez porażki i to są pozytywy. Z
tego jestem zadowolony. To jest maraton i trzeba cyklicznie punktować.
Ten punkt w tabeli da nam dużo i tak bym na to spoglądał. Chciałbym się
też podzielić pewną dygresją. W naszym wymagającym zawodzie trenerskim
brakuje szacunku i takiego zdrowego podejścia do tematu. Jest dużo ludzi
w tym zawodzie, którzy zrobiliby dużo, aby po trupach dojść do posady
trenerskiej. Nie zważając na drugą osobę, na szacunek do tej osoby.
Uważam, że jest to niedopuszczalne i na takie rzeczy nie powinniśmy
pozwalać. Trenerem się bywa, a człowiekiem się jest. Ci co mają wiedzieć
o co chodzi ,będą wiedzieli. Nie chcę wyjaśniać nic więcej. |
2025.08.11 |
Karolina Bednarz wróciła do Resovii
|
Do
kadry Resovii wróciła Karolina Bednarz. 24-letnia piłkarka ma za soba dwa
świetnie sezony w barwach GKS Katowice. W klubie z Górnego Śląska zdobyła
mistrzostwo Polski, wicemistrzostwo Polski i Puchar Polski. Ma za sobą również
występy w Lidze Mistrzyń. W latach 2023-2025 rozegrała w GKS 49 spotkań, w
których zdobyła 2 gole.
|
2025.08.11 | Milena Michałek piłkarką Resovii
|
Do
kadry piłkarek Resovii przed sezonem 2025/26 dołączyła Milena Michałek.
18-letnia wychowanka Iskry Tarnów gra na pozycji prawej pomocy
W sezonie 2024/25 reprezentowała barwy II-ligowej Iskry Tarnów.
|
2025.08.11 | Paulina Wałaszek piłkarką Resovii
|
Do
kadry piłkarek Resovii przed sezonem 2025/26 dołączyła Paulina Wałaszek.
26-letnia wychowanka Tarnovii Tarnów gra na pozycji pomocy.
W sezonie 2024/25 reprezentowała barwy II-ligowej Iskry Tarnów.
|
2025.08.10 | Determinacja ponad jakością
|
Resovia Rzeszów - LZS Stare Oborzyska 2:3 (1:0)
18' Puzio, 56' Frydrych - 76' (k) Jankowska, 84' Knuła, 89'
Matyja
Resovia:
Pomianek, Gajdur (65' Michałek), Jednacz
(75' Czyż), Puzio, Krawczyk , Gołojuch ,
Frydrych, Zdeb (57' Michalska), Strasińska (75' Szydło), Bednarz, Rodak (65'
Kusior)
LZS: Zmyśłona, Chudy, (46' Michalik), Napieralska ,
Skrzypek
(59' Jankowska), Sutkowska, Markiewicz, Fuchs
(59' Ostant), Lechna (88' Worsztynowicz), Skorupska (70' Szymankiewicz),
Knuła, Matyja
Sędzina: Kupidura (Radom), Widzów: 100
Jakość była po stronie Resovii, ale rzeszowiankom
zabrakło determinacji, którą wykazały się piłkarki ze Starych Oborzysk.
"Biało-czerwone" dyktowały warunki gry w tym spotkaniu i do przerwy
prowadziły 1:0 po golu Anny Puzio. Przez godzinę mecz układał się po
myśli rzeszowskiego zespołu, który po godzinie gry wpadł w letarg.
Prawdziwe kłopoty Resovii zaczęły się kwadrans przed ostatnim gwizdkiem.
Pierwsza na listę strzelców w 18 minucie wpisała się Anna Puzio, która
wygrała pojedynek główkowy i strzałem z kilku metrów wbiła piłkę do
siatki.
Po przerwie strzałem pod poprzeczkę podwyższyła rezultat na 2:0 Wiktora
Frydrych i wydawać się mogło, że Resovia odniesie pewne zwycięstwo, bo
stwarzała sobie kolejne dogodne sytuacje.
Do roboty zabrały się jednak piłkarki ze Starych Oborzysk, a w szeregach
gospodyń zapanował kompletny chaos. Bramka kontaktowa z rzutu karnego w
76 minucie dodała pewności przyjezdnym, a rzeszowianki popełniały
kolejne błędy. W 84 minucie w szeregach gości zapanowała euforia, bo do
wyrównania doprowadziła Małgorzata Knuła. Pięć minut później w rozpacz
wprawiła Resovę Wiktora Matyja, która po rzucie rożnym dała prowadzenie
przyjezdnym Wiktoria Matyja.
Ekipa Resovii jest na etapie budowy zespołu, przed którym jeszcze sporo
pracy. W meczu inaugurującym ligowe rozgrywki debiut zanotowały: Martyna
Rodak, Milena Michałek i Natalia Pomianek.

































foto: resoviacy.pl
|
2025.08.10 | Wiktoria Bukowiec piłkarką Izolatora Boguchwała
|
Z
zespołem piłkarek Resovii pożegnała się Wiktoria Bukowiec. 21-letnia wychowanka
Wandy Kraków w latach 2020-2025 rozegrała w Resovii 38 spotkań ligowych, w
których zdobyła 2 gole. W sezonie 2023/24 świętowała z rzeszowskim zespołem awans do
Ekstraligi.
W sezonie 2025/26 reprezentowac będzie III-ligowy Izolator Boguchwała.
|
2025.08.10 | Wiktoria Bukowiec piłkarką Izolatora Boguchwała
|
TS Głogów Małopolski -
Resovia II SMS Rzeszów 1:4 (1:2)
2' Pulodbekov - 16' 19' Zarczuk, 65' 81' Mikrut
TS
Głogów Małopolski: Parol, Boczarski, Szałajko (65' Łeski),
Znamienczyków, Drath, Studnicki (60' Tarczyński), Blezień, Lis, Reichel,
Pulodbekov ,
Kiełbasiński
Resovia II: Kwiatek, Rak (46' Nowak), Suwała, Diabate
(46' Nowara), Burko (46' Michalik), Bochra, Gembicki (65' Siemiński),
Babula (55' Niesłańczyk), Wierszak (75' Tama), Zarczuk (55' Raźny),
Mikrut 
Sędzia: Cich (Rzeszów)
Mikołaj Kwiatek już w 2 minucie meczu skapitulował po uderzeniu
pochodzącego z Tadżykistanu Bakhtiyora Pulodbekova i rzeszowianie
musieli zacząć to spotkanie od odrabiania strat. Zareagowali jednak
odpowiednio i jeszcze przed przerwą golkipera gospodarzy pokonał Kacper
Zarczuk. Napastnik Resovii w 16 i 19 minucie wpisał się na listę
strzelców. Po przerwie piłkarze trenera Macieja Klekacza byli częściej
przy piłce i stwarzali sobie sporo okazji bramkowych. Dwie z nich
wykorzystał Filip Mikrut, który walczy o powrót do składu pierwszej
drużyny.
|
2025.08.09 | Zwycięstwo na Suchych Stawach
|
Hutnik Kraków
- Resovia Rzeszów 1:3 (1:1)
24' Prusiński - 44' Szymocha, 46' Jokel,
72' Bąk
Hutnik:
Damian Hoyo-Kowalski, Burka, Daniel Hoyo-Kowalski, Bracik, Kieliś (83' Gałek),
Motrycz (64' Szablowski), Słomka (89' Hołuj), Urbańczyk, Jopek (64' śliwa),
Semik (64' Sowiński), Prusiński
Resovia: Tetyk, J. Banach, Szymocha, Geniec (78' Grasza), Rębisz, Bąk,
Małachowski
(73' Letniowski), Jaroch, Romanowski (73' Hanc), Jokel (73' Pieniążek), Silnỳ
(83' D. Banach)
Sędzia: Piszczelok (Katowice), Widzów: 750
To był udany występ podopiecznych Piotra Kołca na Suchych Stawach. Rzeszowianie
wracają z trudnego, nowohuckiego terenu z kompletem punktów i po trzech
kolejkach utrzymują się na fotelu lidera.
Od pierwszego gwizdka miejscowi zapraszali Resovię na swoją połowę i to goście w
pierwszym kwadransie przejęli inicjatywę. Już w 6 minucie Jakub Jokel strzałem z
rzutu wolnego zmusił golkipera gospodarzy do interwencji.
W 17 minucie przed szansą bramkową stanął Jan
Silnỳ, który w kluczowym momencie akcji nie zdołał opanować
futbolówki.
W 24 minucie po faulu na Ksawerym Semiku do wolnego podszedl Kacper Prusiński,
który popisał się niezbyt mocnym, ale precyzyjnym uderzeniem i futbolówka przy
słupku wpadła do siatki. Przy tym uderzeniu nie popisał się Jakub Tetyk, którego
spóźniona interwencja nie mogła zapobiec stracie bramki.
Rzeszowianie stwarzali sobie sytuacje na zdobycie gola, ale dopiero w 44 minucie
zdołali osiągnąć cel. Po wrzutce ze środka boiska, futbolówkę stracił w polu
karnym Mateusz Geniec, a Krystian Szymocha strzałem z kilku metrów, wbił piłkę
do bramki Hutnika.
Przełomowym momentem spotkania była 46 minuta, w której to rzeszowianie wyszli
na prowadzenie. Gracjan Jaroch obsłużył prostopadłym podaniem Jana Silnego, a
swojemu koledze spod nóg futbolówkę wyłuskał Jakub Jokel, który bez zbędnych
ceregieli huknął do siatki.
Rzeszowianie grali z werwą i po chwili pudłował na bramkę gospodarzy Radosław
Bąk. Po godzinie gry, częściej przy piłce utrzymywali sie gospodarze, a
rzeszowianie raczej chiceli się ustrzegać błędów i czekali na okazje do
kontrataku. Głęboka defensywa rzeszowskiego zespołu była solidną zaporą dla
Hutników. Miejscowi nie mieli pomysłu na skonstruowanie groźnych akcji
ofensywnych.
W 67 minucie Patryk Kieliś uderzał na bramkę Resovii, ale piłkę instynktownie
butem wybił Jakub Tetyk.
W końcowych minutach meczu rzeszowianie starali się dłużej utrzymywać przy
piłce. Wymieniali sporo podań, ale nie kwapili się do huraganowych ataków.
Jednak w 72 minucie zdobyli kolejną bramkę. Piłkę z bocznych rejonów boiska
dogrywał na 11 metr Adrian Małachowski, a Radosław Bąk precyzyjnym strzałem pod
poprzeczkę ustalił wynik meczu.
Rzeszowianie byli dobrze zorganizowani, grali uważnie w defensywie i nie
pozwolili gospodarzom na zrobienie sobie krzywdy w ostatnim kwadransie
spotkania.
|
statystyki meczu |
|
Hutnik |
Resovia |
bramki |
1 |
3 |
strzały celne |
2 |
7 |
strzały niecelne |
3 |
4 |
rzuty rożne |
5 |
2 |
na spalonym |
2 |
1 |
rzuty karne |
0 |
0 |
rzuty wolne |
12 |
14 |
żółte kartki |
0 |
1 |
czerwone kartki |
0 |
0 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Dobre spotkanie w naszym wykonaniu. W meczu Pucharu Polski nie wszystko
nam wychodziło, ale wróciliśmy do dobrego grania ligowego i jestem z
tego zadowolony. Dobrze weszliśmy w mecz, ale dostaliśmy bramkę z rzutu
wolnego i nadal szukaliśmy swojego grania. Ważnym momentem była zdobyta
bramka przed przerwą. Drugą odsłonę spotkania zaczęliśmy dobrze.
Musieliśmy dobrze operować dziś piłką i to się w dużej mierze udało.
Gratulacje dla zawodników, bo intensywny czas za nami, a nie było widać
dzisiaj zmęczenia. Mamy jeden kierunek ciężko pracować i wygrywać
kolejne spotkania.
|
2025.08.09 | Damian Kotecki w Ekoballu Stali Sanok
|
Z
kadrą Resovii przed sezonem 2025/26 rozstał się Damian Kotecki. 19-letni
napastnik na warunkach wypożyczenia grał będzie w IV-ligowym Ekoballu Stali
Sanok. W sezonie 2024/25 zagrał w 8 meczach rzeszowskich "Pasiaków".
|
2025.08.05 | Marcin Biernat katem Resovii
|
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Resovia Rzeszów 2:1 (0:0)
56' Takač, 90' Biernat - 61' Romanowski
Podbeskidzie:
Wieczorek, Buján (65' Klisiewicz),
Majsterek, Biernat, Nagy, Dziwniel, Piątek (57' Sitek), Takač
(71' Kolanko), Urynowicz ,
Zawada (57' Martosz),
Górski (71' Kizyma)
Resovia: Tetyk ,
Grasza, Szymocha, J. Banach, Hanc (46' Romanowski), Małachowski (58' Silnỳ),
Bąk
(46' Jokel), Rębisz (90' Geniec), Jaroch, D. Banach (46' Pieniążek), Bałdyga
Sędzia: Krasny (Kraków), Widzów: 1204
Już po pierwszym spotkaniu Pucharu Polski odpadli z tegorocznych rozgrywek
piłkarze Resovii, którzy w Bielsku-Białej przegrali z Podbeskidziem 1:2.
Od pierwszego gwizdka z dobrej strony chcieli pokazać się byli resoviacy,
grający obecnie w barwach Podbeskidzia. W 3 minucie na bramkę Resovii uderzał
niecelelnie Maciej Górski, a po chwili z dystansu starał się postraszyć
golkipera "Pasiaków" Marcin Urynowicz.
Do przerwy niewiele działo się na boisku i żaden z zespołów niezbyt kwapił się
do akcji ofensywnych.
Gospodarze pierwszy celny strzał na bramkę Jakuba Tetyka oddali dopiero w 56
minucie, ale uderzenie Dalibora Takača było na tyle solidne,
że golkiper Resovii niewiele miał do powiedzenia i musiał skapitulować. Radość
gospodarzy nie trwała jednak długo, bo już 120 sekund późńiej Patryk Romanowski
strzałem z rzutu wolnego doprowadził do wyrównania.
Po godzinie gry mecz nabrał tempa, a obydwa zespoły zaczęły odważniej atakować.
W 68 minucie "biało-czerwoni" mieli sporo szczęścia, bo piłka po soczystym
uderzeniu Maksymiliana Sitka wylądowała na poprzeczce.
Obydwa zespoły mogły myśleć o dogrywce, a tymczasem sprawy w swoje ręce wziął
Marcin Biernat. 33-letni wychowanek Podgórza Kraków w ostatnich sekundach
regulaminowego czasu gry zmusił Tetyka do kapitulacji. Obrońca Podbeskidzia
wykazał się snajperskim instynktem i skutecznie dobił strzał Bartosza Martosza.
|
statystyki meczu |
|
Podbeskidzie |
Resovia |
bramki |
2 |
1 |
strzały celne |
2 |
5 |
strzały niecelne |
4 |
4 |
rzuty rożne |
3 |
4 |
na spalonym |
2 |
1 |
rzuty karne |
0 |
0 |
rzuty wolne |
17 |
14 |
żółte kartki |
1 |
2 |
czerwone kartki |
0 |
0 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Nie był to wybitny mecz w naszym wykonaniu. Spotkanie było rwane o dużo
było niedokładności. Jestem zły o to. Jeśli chodzi o przebieg meczu, to
mógł się potoczyć w obydwie strony. Każda z ekip miała swoje sytuacje.
Mieliśmy swoje 3-4 uderzenia, ale jakaś niefrasobliwość od początku
meczu. Nie jestem zadowolony z postawy. Krótka przygoda w Pucharze
Polski i wracamy do rozgrywek ligowych.
|
2025.08.04 | Wiktoria Mikrut odchodzi z Resovii
|
Z
zespołem piłkarek Resovii pożegnała się Wiktoria Mikrut. 19-letnia wychowanka
rzeszowskiego klubu wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, a tam reprezentować będzie
uniwersytecki Monroe University Nowy Jork.
W barwach Resovii w latach 2020-2025 rozegrała 21 meczów ligowych, w których
zdobyła 4 bramki. W sezonie 2023/24 świętowała z rzeszowskim zespołem awans do
Ekstraligi.
|
2025.08.04 |
Bartosz Czerkies kierownikiem drużyny
|
Do
sztabu trenera Piotra Kołca dołączył Bartosz Czerkies, który pełnił będzie rolę
kierownika drużyny. Ostatnio pracował w KS Przybyszówka. Rolę kierownika w
rzeszowskich "Pasiakach" dzielił będzie z Karoliną Rzeszutek, która do zespołu
dołączyła przed rozpoczęciem sezonu ligowego.
|
2025.08.02 | Wysokie zwycięstwo piłkarek w sparingu
|
Resovia Rzeszów - Tatran Preszów 6:1 (3:1)
Strasińska 2, Bednarz, Frydrych, Kusior, Zdeb - Gerčákova
Resovia:
zawodniczka testowana, Marszał, Jednacz, Gajdur, Gołojuch, Frydrych,
Krawczyk, Strasińska, Bednarz, zawodniczka testowana, zawodniczka
testowana oraz Pomianek, Michalska, Zdeb, Mik, Szydło, Puzio, Czyż,
zawodniczka testowana, zawodniczka testowana, Kusior
Sędzina: Turczyn (Rzeszów)
Piłkarki Resovii w sparingu z Tatranem Preszów wykazały się dobrą
skutecznością, ale przemeblowany zespół potrzebuje jeszcze czasu, aby
wszystko funkcjonowało, tak jak życzyłby sobie Łukasz Chmura. Trener
Resovii nadal poszukuje do gry w Resovii piłkarek, które uzupełnią lukę
po licznych odejściach.
Początek spotkania nalezał do Martyny Strasińskiej, która dwukrotnie
wpisała się na listę strzelców precyzyjnymi uderzeniami na bramkę.
Bramkę na 3:0 zdobyła Wiktora Frydrych, która fantastycznym uderzeniem
zaskoczyła słowacką bramkarkę.
Rzeszowianki posiadały znaczną przewagę i na liste strzelców wpisały się
jeszcze: Iga Zdeb, Gabriela Kusior i Karolina Bednarz.
Honorową bramkę dla słowackiego zespołu zdobyła Bianka Gerčákova.































foto: resoviacy.pl
|
2025.08.02 | Kanonada strzelecka w Sosnowcu
|
Zagłębie Sosnowiec - Resovia Rzeszów 1:5 (1:2)
33' Agbor - 15' Silnỳ, 44'
Geniec, 69' Bąk, 81' Pieniążek, 88' D. Banach
Zagłębie:
Siuta ,
Szot ,
Matras, Kurtović,
Gryszkiewicz (46' Dziedzic), Rönnberg
(24' Kos), Mucha (46' Wasiluk), Zawojski 69' Boruń), Gogół, Agbor,
Shikavka (83' Snopczyński)
Resovia: Tetyk, Rębisz, Szymocha, Geniec
(56' Grasza), J. Banach, Romanowski (82' Hanc), Małachowski, Bąk ,
Jaroch (77' Pieniążek), Jokel (82' D. Banach), Silnỳ
(77' Bałdyga)
Sędzia: Świerczek (Brzesko), Widzów: 4928
Sporą niespodziankę sprawili swoim sympatykom piłkarze Resovii, którzy w
Sosnowcu urządzili sobie strzelecką kanonadę i rozbili miejscowe Zagłębie
5:1.
Mecz od pierwszych minut nie układał się gospodarzom, bo już w 15
minucie Jan Silnỳ zmusił do kapitulacji
Kacpra Siutę. Siedem minut później golkiper Zagłębia w sytuacji sam na
sam z Kornelem Rębiszem faulował defensora Resovii i ukarany został
czerwonym kartonikiem. Był to kluczowy moment spotkania, bo rzeszowianie
mogli układać ten mecz według swojego scenariusza.
Pierwszego gola rzeszowianie zdobyli po rajdzie Patryka Romanowskiego,
który uderzył na bramkę rywali z dystansu i Kacper Siuta "wypluł" piłkę
przed siebie, a na 5 metrze snajperskim nosem wykazał się Jan
Silnỳ.
Po zejściu z boiska ukaranego czerwoną kartką golkipera wydawać się
mogło, że miejscowi stracą rezon i Resovia dłużej utrzymywać będzie się
przy piłce. Rzeszowianie jednak nie ustrzegli się błędów i w 33 minucie
w dosyć niespodziewanych okolicznościach stracili bramkę. Brak
organizacji w rzeszowskiej defensywie wykorzystał szybki Emmanuel Agbor,
który poradził sobie z opieką Geńca i Szymochy, aby wykończyć kontratak
precyzyjnym strzałem do siatki.
W 44 minicie Mateusz Geniec zrehabilitował się za swój błąd trafieniem
na 1:2, Futbolówkę przed pole karne dogrywał do niego Gracjan Jaroch i
precyzyjny strzał po ziemi kompletnie zaskoczył interweniującego Kosa.
Rzeszowianie schodzili na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem, ale
przeczuwa ćmogli, że miejscowi nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Po przerwie w zespole gospodarzy pojawili się na murawie zmiennicy:
Bartłomiej Wasiluk i Igor Dziedzic.
W 52 minucie zakotłowało się pod bramką Tetyka, bo futbolówkę w
"szesnastkę " posłał Wasiluk, a Roko Kurtović wślizgiem starał się
doprowadzić do wyrównania.
Gospodarze przez kwadrans po przerwie odważnie atakowali bramkę Resovii,
ale z czasem grający w przewadze "biało-czerwoni" przejęli inicjatywę.
W 69 minucie z rzutu rożnego pod bramkę dogrywał Jordan Jokel.
Futbolówka trafiła na głowę Bartosza Graszy, który zgrał ją do Bąka.
Defensywny pomocnik Resovii dostawił głowę i z pola bramkowego wbił
piłkę do siatki.
Kilkanaście minut później kolejna akcja przyniosła "Pasiakom" czwartego
gola. Tym razem Adrian Małachowski precyzyjnym podaniem obsłużył Dawida
Pieniążka, a ten strzałem w długi róg pokonał Kosa.
Miejscowi odpowiedzieli uderzeniem Bartosza Snopczyńskiego, który po
stracie piłki przez Pieniążka - nieznacznie spudłował. Akcja ta była
ostatnim akordem w poczynaniach gospodarzy, a tymczasem rozpędzeni
rzeszowianie nie mieli dosyć.
W 88 minucie Dominik Banach zdecydował się na strzał z dystansu i
golkiper Zagłębia skapitulował po raz piąty.
|
|
statystyki meczu |
|
Zagłębie |
Resovia |
bramki |
1 |
5 |
strzały celne |
2 |
10 |
strzały niecelne |
8 |
3 |
rzuty rożne |
3 |
5 |
na spalonym |
1 |
4 |
rzuty karne |
0 |
0 |
rzuty wolne |
18 |
14 |
żółte kartki |
1 |
2 |
czerwone kartki |
1 |
0 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Bardzo jestesmy zadowoleni z wyniku i z 3 punktów. Wiedzieliśmy, że czeka nas
trudne spotkanie. Zagłębie ma swoje cele i ma doświadczony zespół. Wiedzieliśy,
że musimy zagrać lepiej niż ostatnio. Czerwona kartka ułatwiła nam to zadanie,
ale grając po 11 graliśy tez dobrez zawody. Jedyny minus to stracona bramka,
kiedy w sposób juniorski daliśmy strzelić sobie gola. W przerwie dokonaliśmy
korekt. Presja dała efekt w postaci kolejnych bramek. To młody zespół, który
takimi meczami może się napędzić. Szybka analiza i we wtorek gramy Puchar Polski
w Bielsku-Białej.
|
2025.08.02 |
Filip Zawadzki w Lechii Tomaszów Mazowiecki
|
Z
kadrą Resovii przed sezonem ligowym 2025/26 rozstał się Filip Zawadzki. 21-letni
wychowanek Widzewa Łódź na warunkach wypożyczenia grał będzie w III-ligowej
Lechii Tomaszów Mazowiecki.
W barwach Resovii zagrał dotychczas w 16 meczach.
|
2025.07.31 |
Zmarł Mateusz Pawłowicz, były trener Resovii
|
30
lipca br. zmarł po ciężkiej chorobie Mateusz Pawłowicz, były trener w sztabie
szkoleniowym piłkarzy Resovii.
W rzeszowskim klubie pełnił w drugiej połowie 2022 r. funkcję asystenta trenera
Mirosława Hajdy. Urodzony w Wieliczce szkoleniowiec w przeszłości był piłkarzem:
Górnika Wieliczka, Dolcanu Ząbki, Okocimskiego Brzesko, Stali Rzeszów, Motoru
Lublin i Garbarni Kraków.
|
2025.07.27 | Remis na inaugurację
|
Resovia Rzeszów - Chojniczanka Chojnice 1:1 (1:0)
10' Bąk - 83' Eizenchart
Resovia:
Tetyk, Rębisz, J. Banach, Szymocha, Geniec (88' Grasza), Romanowski (74'
Hanc), D. Banach (63' Jokel), Bąk, Małachowski, Jaroch (46' Zimnicki),
Silnỳ
(74' Bałdyga)
Chojniczanka: Primel, Nowacki ,
Juchymowycz, Goliński
,
Tkocz (73' Eizenchart), Kamiński (82' Bykow), Szczepanek (73' Lisowski),
Żywicki (57' Olejnik), Michalik, Kozina, Šabala (57'
Firlej)
Sędzia: Kuropatwa (Katowice), Widzów: 1094
Piłkarze Resovii na inaugurację sezonu ligowego podzielili się punktami
z Chojniczanką Chojnice i powinni raczej doceniać ten remis, bo goście
byli zespołem konkretniejszym. Przed spotkaniem kibice nie wiedzieli
czego można się spodziewać po rzeszowskim zespole. Sparingi okryte
tajemnicą, sporo nowych twarzy w drużynie i brak kluczowych postaci z
ubiegłego sezonu mogło wprawiać rzeszowską publikę w zakłopotanie.
Przed sezonem Resovię opuścili piłkarze, którzy jeszcze niedawno
stanowili o sile zespołu. Wielu z nich spotkanie oglądało z trybun:
Bukhal, Hebel, Kanach, Mikrut. Radosława Adamskiego przed pierwszym
gwizdkiem pożegnano okolicznościowym plakatem, a Bartłomiej Eizenchart
pojawił się w zespole gości i jak się później okazało, stał się
bohaterem meczu.
Po pierwszym gwizdku odważnie zaatakowali goście, ale po kilku minuta
resoviacy uspokoili grę i to oni wyszli na prowadzenie. W 10 minucie po
serii rzutów rożnych futbolówkę w siatce rywali umieścił Radosław Bąk. W
zamieszaniu podbramkowym futbolówka spadła pod nogi pomocnika Resovii, a
ten bez zastanowienia wycelował pod poprzeczkę.
Po czterech minutach Tetyk skapitulował po uderzeniu Marcina Koziny, ale
arbiter dopatrzył się spalonego. Goście częściej utrzymywali się przy
piłce, ale do przerwy również rzeszowianie wychodzili z groźnymi
kontratakami.
Resovię kilkoma interwencjami ratował przed strata bramki Jakub Tetyk.
Młody golkiper "Pasiaków" wybronił kilka soczystych strzałów i był
pewnym punktem drużyny.
Rzeszowianie na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem, ale
druga połowa spotkania wypadła blado w ich wykonaniu.
W 50 minucie meczu gospodarzy przed stratą bramki ratowała poprzeczka.
Motorem napędowym akcji ofensywnych Chojniczanki był Damian Michalik,
który starał się obsługiwać swoich kolegów precyzyjnymi podaniami. Nie
zawsze sięudawało, ale to goście posiadali inicjatywę. Po godzinie gry
rzeszowianie cofnęli się na własną połowę, a przyjezdni nie bardzo mieli
pomysł na rozmontowanie rzeszowskiej defensywy. Pracowali jednak na
bramkę cierpliwie i w 83 minucie osiagnęli swój cel.
Bramkę wyrównującą zdobył nie kto inny, jak Bartłomiej Eizenchart, który
jeszcze niedawno oklaskiwany był za swoje akcje przez rzeszowską
publiczność, bo przez kilka sezonów bronił barw Resovii.
Tym razem uciekł spod opieki Kornelowi Rębiszowi i w dosyć trudnej
sytuacji znalazł lukę, aby strzałem z ostrego kąta umieścić piłkę między
słupkiem, a desperacko interweniującym Szymochą. "Nie strzela się do
swoich" - podsumował żartobliwie poczynania Eizencharta, rezerwowy
bramkarz Resovii Mikołaj Kwiatek po ostatnim gwizdku.
Goście kończyli mecz w dziesięciu, bo w doliczonym czasie gry drugą
żółtą kartką ukarany został Jakub Goliński. Rzeszowianie próbowali
jeszcze coś wycisnąć z tego spotkania i w kończowy sekundach przed
szansą na trafienie do siatki stanął Jakub Banach. Naciskany przez
rywala upadł na murawę przy oddaniu strzału i domagał się od arbitra
rzutu karnego. Sędzia jednak nie użył gwizdka do odgwizdania rzutu
karnego, ale do zakończenia spotkania.
|
|
statystyki meczu |
|
Resovia |
Chojniczanka |
bramki |
1 |
1 |
strzały celne |
5 |
9 |
strzały niecelne |
2 |
8 |
rzuty rożne |
9 |
7 |
na spalonym |
2 |
2 |
rzuty karne |
0 |
0 |
rzuty wolne |
15 |
18 |
żółte kartki |
1 |
3 |
czerwone kartki |
0 |
1 |
|
Piotr
Kołc (trener Resovii):
Trudne spotkanie za nami, ale spodziewaliśmy się takiego. Chojniczanka zrobiła
kilka ciekawych transferów. Jest to zespół, który ostatni sezon kończył w finale
baraży. Nie zmienił się tam sztab szkoleniowy i wizja jest kontynuowana. Dobrze
ten mecz zaczął się jednak dla nas. Zdobyliśmy bramkę po serii stałych
fragmentów. Staraliśmy się szukać swoich szans. Momentami było niebezpiecznie. Za
późno wyskakiwaliśmy na przedpole i chcieliśmy to skorygować. Szukaliśmy szansy w
kontratakach i taką okazję miał Jan Silny. W drugiej połowie nie chcieliśmy się
tak cofać, jak to zrobiliśmy. Zmianami personalnymi próbowaliśmy to wyciągać.
Dużo piłkę blokowaliśmy, ale straciliśmy bramkę w momencie gapiostwa i braku
organizacji. Szkoda, bo w 90 minucie Kuba Badach ewidentnie był pociągany i tam
100% powinien być rzut karny. Inaczej nasz zawodnik skierowałby piłkę do siatki.
Na treningu wypadł z gry Kowalski-Haberek i to było nasze osłabienie. Wykonaliśmy
dużo pracy, ale jest przed nami też sporo do zrobienia. Ten mecz też mi dużo
pokazał. Niektórzy zawodnicy potrzebują jeszcze minut. Nie grali regularnie w
poprzednim sezonie. Szkielet drużyny został i mamy jakieś podwaliny do
odbudowania, ale trzeba nam czasu. W porównaniu ze stabilną Chojniczanką i tak
postawiłbym duży plus za naszą postawę.
|
2025.07.25 | Jakub Kurek dołączył do sztabu szkoleniowego
|
Do
sztabu szkoleniowego Resovii dołączył Jakub Kurek. 24-letni były zawodnik
Resovii będzie pełnił funkcję trenera przygotowania motorycznego w sztabie
szkoleniowym Piotra Kołca.
Jalub Kurek jest absolwentam SMS Resovia i byłym piłkarzem rezerw Resovii. W
sezonie 2019/20 był kadrze Resovii prowadzonej przez trenera Szymona
Grabowskiego. Nie udało mu sięjednak wówczas zadebiutowac w pierwszym zespole
"Pasiaków". Karierę piłkarską kontynuował w Błękitnych Ropczyce.
|
2025.07.23 | Msza św. w intencji Resovii
|
W
czwartek, 24 lipca o godz. 18.00 w związku ze zbliżajacą się inauguracją sezonu
ligowego 2025/26 w kościele pod wezwaniem św. Wojciecha i św. Stanisława
(rzeszowska Fara) odprawiona zostanie Msza św. w intencji klubu.
Tradycyjnie w Mszy św. odprwaianej przez kapelana klubu ks. Roberta Śliwę
uczestniczą: sportowcy, działacze i sympatycy klubu.
|
2025.07.23 | Julia Kwoka odchodzi z Resovii
|
Kolejną
piłkarką, która pożegnała się z
kadrą Resovii przed sezonem 2025/26 jest Julia Kwoka. Wychowanka Resovii
w latach 2019-2025 rozegrała w barwach rzeszowskiego klubu 49 meczów ligowych, w
których zdobyła 2 gole. W sezonie 2023/24 świętowała z Resovią awans do
Ekstraligi.
|
2025.07.21 | Marta Miś odchodzi z Resovii
|
Z
kadrą Resovii przed sezonem 2025/26 pożegnała się Marta Miś. 21-letnia piłkarka
rozegrała w latach 2023-2025 w barwach Resovii 41 meczów ligowych, w których
zdobyła 11 bramek.
W sezonie 2023/24 świętowała z Resovią awans do Ekstraligi. Na najwyższym
szczeblu rozgrywek w sezonie 2024/25 była kluczową piłkarką w rzeszowskim
zespole.
|
2025.07.18 | Karolina Rzeszutek kierownikiem drużyny
|
Funkcję
kierownika drużyny po odejściu Stanisława Mandeli w zespole Resovii objęła
Karolina Rzeszutek. Jest absolwentką Wychowania Fizycznego we Wrocławiu na
kierunki fizjoterapia. W ostatnich miesiącach poprzedniego sezonu ligowego
pełniła funkcję kierownika w sztabie szkoleniowym Skry Częstochowa.
W Resovii będzie równiez pełnić rolę fizjoterapeuty. Razem z Karoliną Rzeszutek
do kadry Resovii w roli fizjoterapeuty dołączył również Radosław Maciąg.
|
2025.07.18 | Bartosz Ciszewski w kadrze Resovii
|
Kolejnym
zawodnikiem, który dołączył do kadry piłkarzy Resovii jest Bartosz Ciszewski.
19-letni wychowanek Escoli Varsovia gra na pozycji lewego obrońcy. Nowy nabytek
rzeszowskich "Pasiaków" w poprzednim sezonie grał w barwach stołecznego klubu na
boiskach Centralnej Ligi Juniorów.
|
2025.07.17 | Dawid Hanc piłkarzem Resovii
|
Do
kadry II-ligowych piłkarzy Resovii dołączył Dawid Hanc. 22-letni wychowanek
Gryfu Świdnica jest piłkarzem grającym na pozycji lewego pomocnika. Piłkarską
karierę zaczynał w młodzieżowych zespołach Gryfu Świdnica, Polonii/Sparty
Świdnica i Zagłębia Lubin. W latach 2022-2025 grał w I-ligowym Chrobrym
Głogów. W sezonie 2024/25 rozegrał w barwach Chrobrego 23 mecze ligowe. Z
Resovią związał się umową obowiązującą do 30 czerwca 2026 r.
|
2025.07.13 | Nicola Salawa odchodzi z Resovii
|
Z
kadrą Resovii przed zbliżającym się sezonem 2025/26 pożegnała się Nicola Salawa.
18-letnia reprezentantka młodzieżowej kadry Polski w barwach rzeszowskiego klubu
rozegrała 33 mecze ligowe, w których zdobyła 7 goli. W sezonie 2023/24
świętowała z Resovią awans do Ekstraligi.
Wychowanka LUKS-u Skrzyszów wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych i w przyszłym
sezonie grać będzie w jednym z klubów na Florydzie.
|
2025.07.10 | Katarzyna Jezioro odchodzi z Resovii
|
Z
zespołem piłkarek Resovii pożegnała się Katarzyna Jezioro. 21-letnia wychowanka
DAP-u Dębica wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, a tam reprezentować będzie
uniwersytecki Monroe University Nowy Jork.
W barwach Resovii w latach 2023-2025 rozegrała 22 mecze ligowe, w których
zdobyła 1 bramkę. W sezonie 2023/24 świętowała z rzeszowskim zespołem awans do
Ekstraligi.
|
2025.07.10 | Słowacki pomocnik w kadrze Resovii
|
Kolejnym
zawodnikiem, który dołączył do kadry Resovii jest Jakub Jokel. 20-letni piłkarz
pochodzący ze Słowacji gra pozycji pomocnika i w rzeszowskim klubie zagra na
warunkach wypożyczenia z Polonii Bytom.
Karierę piłkarską zaczynał w słowackim klubie FKM Karlova Ves. Ostatnie sezony
spędził w FK Pohronie. W drugoligowym klubie ze Słowacji zagrał w 59 meczach, w
których zdobył 3 gole. W maju zadebiutował w reprezentacji Słowacju U20, w
spotkaniu towarzyskim ze Szkocją.
|
2025.07.09 | Wygrany sparing z III-ligowcem
|
Resovia Rzeszów - Star Starachowice 3:0 (1:0)
22' Zimnicki, 74' Bałdyga, 84' zawodnik testowany
Resovia:
Zwoliński, J. Banach, Szymocha, zawodnik testowany, Geniec,
Romanowski, D. Banach, zawodnik testowany, Małachowski, Zimnicki,
Silny oraz Kwiatek, Kowalski-Haberek, Grasza, Rębisz, Czapniewski, Bąk,
Pieniążek, zawodnik testowany, Letniowski
Star: Lipiec, Jagiełło, zawodnik testowany, Stefański, Duda,
Boniecki, Hirniak, Puton, zawodnik testowany, Winsztal, Kasia oraz
zawodnik testowany, Siwek, Adamiak, Karlikowski, Sarwicki, Hryniewicz,
zawodnik testowany, zawodnik testowany, Rożek, Mikos, Kawecki
Piłkarze Resovii przebywający na zgrupowaniu szkoleniowym w Tuszowie
Narodowym pokonali III-ligowy Star Starachowice 3:0. Rzeszowianie po
odejściu sporej grupy zawodników są na etapie budowania zespołu. W meczu
ze Starem trener Piotr Kołc testował trzech graczy, którzy mogą
uzupełnić braki kadrowe.
Rzeszowianie wyszli na prowadzenie już w 22 minucie po trafieniu
Bartosza Zimnickiego. Po przerwie dołożyli jeszcze dwa trafienia. W 74
minucie na listę strzelców wpisał się Dawid Bałdyga, a 10 minut później
wynik spotkania ustalił na 3:0 zawodnik testowany.
|
2025.07.09 | Magdalena Kowalska odchodzi z Resovii
|
Z
kadrą piłkarek Resovii po zakończeniu sezonu 2024/25 pożegnała się
Magdalena Kowalska. 17-letnia piłkarka grająca na pozycji bocznego pomocnika do
rzeszowskiego klubu dołączyła przed sezonem 2024/25. W barwach Resovii zagrała
19 meczów na boiskach Ekstraligi, w których zdobyła 1 bramkę.
W nadchodzącym sezonie reprezentować będzie krakowski KS Uniwersytet
Jagielloński. To już trzecia piłkarka Resovii, która przenosi się do Krakowa. Do
krakowskiego beniaminka Ekstraligi już wcześniej dołączyły: Natalia Pydych i
Emilia Sabuda.
|
2025.07.08 | Stanisław Mandela kończy pracę w roli kierownika
|
Funkcję
kierownika zespołu Resovii po 15 latach pracy przestał pełnić Stanisław
Mandela, któremu Zarząd Resovii powierzył funkcję koordynatora ds.
sportowych i organizacyjnych.
Na ławce rezerwowych w roli kierownika zasiadł w sezonie 2010/11
po odejściu ze sztabu szkoleniowego trenera Miroslava
Čopjaka i kierownika Jana Muchy.
W okresie 2010-2025 uczestniczył w ponad 500 meczach Resovii.
|
2025.07.08 | Wioletta Florek zakończyła karierę piłkarską
|
Kolejną
piłkarką, która pożegnała się z zespołem Resovii jest Wioletta Florek,
która postanowiła zakończyć piłkarską karierę.
24-letnia środkowa obrończyni była kluczową piłkarką zespołu Resovii od
sezonu 2016/17. Do kadry seniorek trafiła za czasów trenerki Sabiny
Wargackiej. W latach 2016-2025 zdobyła w meczach ligowych Resovii 11
goli. W sezonie 2023/24 świętowała z Resovią awans do Ekstraligi.
|
2025.07.07 | Emilia Sabuda odchodzi z Resovii
|
Z
zespołem piłkarek Resovii pożegnała się Emilia Sabuda. Reprezentantka
młodzieżowej kadry Polski w nadchodzącym sezonie zagra w KS UJ Kraków.
W drużynie trenera Łukasza Chmury rozegrała 19 meczów, w których zdobyła
2 bramki.
|
2025.07.07 | Jan Silny piłkarzem Resovii
|
Do
kadry rzeszowskich "Pasiaków" dołączył czeski napastnik Jan Silny.
30-letni wychowanek Viktorii Otrokovice grał dotychczas w klubach ligi
czeskiej. W sezonie 2024/25 na drugim poziomie rozgrywek reprezentował
Artis Brno. Zdobył dla klubu z Brna 8 goli w 26 meczach.
|
2025.07.06 | Patryk Romanowski piłkarzem Resovii
|
Do
kadry piłkarzy Resovii przed sezonem 2025/26 dołączył Patryk Romanowski.
21-letni piłkarz grający na pozycji bocznego obrońcy w rundzie wiosennej
sezonu 2024/25 grał w Zniczu Pruszków.
Karierę piłkarską zaczynał w Płońskiej Akademii Futbolu, a później grał
w młodziezowych zespołach stołecznych klubów: Escoli Varsovia i Legii. W
sezonie 2022/23 przeszedł do Motoru Lublin, z którego był na krótkie
okresy wypożyczany do Polonii Bytom i Znicza Pruszków. Z Resovią związał
się umową obowiazującą do 30 czerwca 2027 r.
|
2024.07.05 | Resoviacy po pierwszym sparingu
|
Stal Stalowa Wola - Resovia Rzeszów 3:3 (1:1)
31' Ibe-Torti, 49' Hrnčiar, 58' Furtak -
13' (sam.) zawodnik testowany, 79' Zimnicki, 82' Jaroch
Stal:
zawodnik testowany, Furtak, Kukułowicz, Oko, Bystrek, Hebel, zawodnik
testowany, zawodnik testowany, Ibe-Torti, Surzyn, Łącki oraz Łukawski,
Hrnčiar, zawodnik testowany, Smyłek, Książek, Lelek,
Łukawski, Fedejko, Żółtek, Nowak, zawodnik testowany
Resovia: Tetyk, Geniec, Szymocha, Kowalski-Haberek, Rębisz, Bąk, zawodnik
testowany, Romanowski, Pieniążek, D. Banach, Bałdyga oraz Zwoliński, Grasza,
Małachowski, Jaroch, Zimnicki, zawodnik testowany, zawodnik testowany, zawodnik
testowany
Pierwszy przedsezonowy mecz towarzyski mają za sobą
podpieczni trenera Piotra Kołca. Drugoligowi piłkarze Resovii w Stalowej Woli
zmierzyli się ze spadkowiczem z I ligi, miejscową Stalą.
Mecz zakończył się podziałem punktów. W zespole Resovii testowano czterech
zawodników.
W 13 minucie meczu rzeszowianie wyszli na prowadzenie po samobójczym trafieniu
jednego z testowanych przez Stal piłkarzy. Do wyrównania doprowadził w 31
minucie Kelechukwu Ibe-Torti. Był piłkarz Resovii z łatwością ograł defensywę
Resovii i strzałem do siatki pokonał Tetyka. Jeszcze przed przerwą gospodarze
mieli okazje, aby wyjść na prowadzenie, ale piłka po uderzeniu głową Damiana Oko
wylądowała na poprzeczce.
Po przerwie koszmarny błąd popełnił bramkarz Resovii Filip Zwoliński. Golkiper
rzeszowskiego zespołu dosyć beztrosko wyszedł i Lukas
Hrnčiar strzałem z rzutu wolnego bitego z własnej
połowy zdobył bramkę na 2:1.
Kilkanaście minut później rzeszowianie popełnili kolejny błąd i Łukasz Furtak
strzałem głową wpisał się na listę strzelców.
W ostatnich minutach meczu gospodarze wprowadzili do gry kilku młodzieżowców i
Resovia przejęła inicjatywę na boisku. W 79 minucie bramkę kontaktową zdobył
Bartosz Zimnicki, a trzy minuty później Gracjan Jaroch ustalił wynik meczu na
3:3.
|
2024.07.04 | Natalia Pydych odchodzi z Resovii
|
Z
kadrą piłkarek Resovii pożegnała się kolejna bramkarka. Po odejściu Alicji
Barszcz do zespołu Stomilanek Olsztyn, z Resovią rozstaje się również Natalia
Pydych. Pochodząca ze Stalowej Woli 18-letnia golkiperka w nadchodzącym sezonie
reprezentować będzie barwy beniaminka Ekstraligi - Uniwersytetu Jagiellońskiego
Kraków.
Zespół Resovii nie zdołał utrzymać się w Ekstraklasie, ale poprzedni sezon można
uznać za udany dla Natalii Pydych. Podczas gali Podkarpackiej Nike odebrała
nagrodę "Piłkarki Roku." Była kluczową zawodniczką zespołu seniorek, ale miała
też swój duży udział w utrzymaniu się piłkarek U18 w Centralnej Lidze Juniorek.
|
2025.07.03 | Bartosz Szelong trenerem bramkarzy Resovii
|
Do
sztabu szkoleniowego piłkarzy Resovii dołączył Bartosz Szelong, który
będzie pełnił rolę trenera bramkarzy. Szkoleniowiec związał się z
rzeszowskim klubem umową obowiązującą do 30 czerwca 2027 r.
Jako zawodnik piłkarską karierę zaczynał w GKS Jastrzębie. W kolejnych
latach bronił barw: Podbeskidzia Bielsko-Biała, Pniówka Pawłowice, Soły
Oświęcim, Avii Świdnik, KS Kutno, Warty Gorzów Wielkopolski, Zawiszy
Bydgoszcz, GKS Bełchatów. Karierę zawodniczą zakończył w sezonie 2023/24
w Unii Turza Śląska.
W sezonie 2024/25 pełnił funkcję trenera bramkarzy w GKS Jastrzębie.
|
2025.07.02 | Bartosz Zimnicki piłkarzem Resovii
|
Nowym
zawodnikiem Resovii został Bartosz Zimnicki. 19-letni wychowanek KSZO
Junior Ostrowiec Świętokrzyski gra na pozycji napastnika, ale ma na
swoim konice również mecze w roli ofensywnego pomocnika.
W swojej piłkarskiej karierze reprezentował również młodzieżowe zespoły
Wiłsy Kraków i Beniaminka Krosno.
Z piłką seniorską spotkał się w sezonie 2022/23 występując w barwach
macierzystego KSZO Ostrowiec Św. W ubiegłym sezonie zdobył dla klubu z
Ostrowca Świętokrzyskiego na boiskach III ligi 8 bramek w 31 meczach
ligowych.
|
2025.07.01 | Resoviacy po pierwszym treningu
|
W
poniedziałek do treningów wrócili podopieczni trenera Piotra Kołca.
Resoviacy w niedzielę spotkali się na testach przeprowadzonych na WR
Sport w Świlczy, a dzień później na stadionie w Krasnem zainaugurowali
przygotowania do nowego sezonu.
W zajęciach uczestniczyło 27 zawodników, a w tej grupie znalazło się 7
testowanych piłkarzy.
|
2025.07.01 | Radosław Kanach odchodzi z Resovii
|
Kolejnym
zawodnikiem, który pożegnał się z kadrą Resovii przed sezonem 2025/26
jest Radosław Kanach.
26-letni defensywny pomocnik rozegrał w barwach rzeszowskiego klubu 65
meczów ligowych i 3 mecze w rozgrywkach Pucharu Polski. Zdobył w tych
spotkaniach 7 goli. Był kluczowym zawodnikiem zespołu Resovii od 2023 r.
|
2025.07.01 | Kolejny piłkarz odchodzi z Resovii
|
Z
kadrą Resovii przed sezonem 2025/26 pożegnał się Hlib Bukhal. Ukraiński
środkowy obrońca rozegrał w barwach rzeszowskiego klubu 38 meczów
ligowych i 2 mecze w rozgrywkach Pucharu Polski.
W sezonie 2024/25 zdobył 1 bramkę. Był kluczowym zawodnikiem w
defensywie rzeszowskich drugoligowców.
|
2025.07.01 | Bartłomiej Eizenchart odchodzi z Resovii
|
Kolejnym
piłkarzem, który pożegnał się z drugoligowym zespołem Resovii jest Bartłomiej
Eizenchart. 23-letni wychowanek Grónika Łęczyca w latach 2021-2025 był kluczową
postacią w zespole rzeszowskich "Pasiaków".
Rozegrał w barwach Resovii 109 meczów ligowych i 5 meczów w rozgrywkach Pucharu
Polski. Zdobył dla rzeszowskiego klubu 9 bramek.
|
2025.06.30 | Zmarł Aleksander Adamowicz, były pilkarz Resovii
|
27
czerwca br. w wieku 80 lat zmarł były piłkarz Resovii - Aleksander Adamowicz. W
rzeszowskich "Pasiakach" grał na pozycji pomocnika w latach 1973-1975. W sezonie
1974/75 był czołowym strzelcem w zespole prowadzonym przez trenerów Mieczysława
Kruka i Janusza Walczaka. Drużyna Resovii zdobyła wówczas tytuł mistrza ligi
wojewódzkiej i walczyła w eliminacjach o awans do II ligi.
Wcześniej grał także w Stali Rzeszów, Bieszczadach Rzeszów, Avii Świdnik i
Wisłoce Dębica. Z tym ostatnim zespołem świętował w 1974 r. awans do II ligi.
Uroczystości pogrzebowe odbedą się 1 lipca (wtorek) o godz. 13.30 na cmentarzu
Pobitno w Rzeszowie.
|
2025.06.30 | Mateusz Geniec wraca do Resovii
|
Mateusz
Geniec po kilku latach gry w innych klubach wraca do Resovii. 24-letni piłkarz
grający na pozycji bocznego obrońcy reprezentował barwy rzeszowskich "Pasiaków"
w latach 2018-2021. Wystąpił wówczas w 71 meczach ligowych Resovii. W sezonie
2019/20 świętował z rzeszowskimi "Pasiakami" awans do I ligi.
Od rundy wiosennej sezonu 2021/22 grał w Sokole Sieniawa, a później w Sandecji
Nowy Sącz i Wisłoce Dębica. W ubiegłym sezonie rozegrał w barwach zespołu z
Dębicy 30 spotkań w III lidze, w których zdobył 12 goli.
Z Resovią związał się umową obowiazujacą do 30 czerwca 2027 r.
|
2025.06.24 | Filip Zwoliński w kadrze Resovii
|
Do
kadry Resovii dołączył 18-letni bramkarz Filip Zwoliński. Nowy nabytek
rzeszowskich "Pasiaków" w ubiegłym sezonie bronił barw III-ligowego Świtu Nowy
Dwór Mazowiecki. W sezonie 2024/25 wystąpił w 20 meczach ligowych. Karierę
piłkarska zaczynał w Legionovii Legionowo, a w kolejnych latach grał również w
Polonii Warszawa, Escoli Varsovia, i rezerwach Pogoni Szczecin.
Z Resovią związał się umową obowiązującą do 30 czerwca 2027 r.
|
2025.06.24 | Jakub Banach piłkarzem Resovii
|
Kadrę
Resovii przed sezonem 2025/26 zasiłił Jakub Banach. 26-letni wychowanek
Stadionu Śląskiego Chorzów w ostanich trzech sezonach ligowych
reprezentował Stal Stalową Wolę. W sezonie 2024/25 na zapleczu
Ekstraklasy rozegrał 32 mecze, w których zdobył 1 bramkę.
W swojej dotychczasowej karierze piłkarskiej występował również w:
Sokole Kleczew, Sokole Ostróda, Stali Brzeg, Elanie Toruń i Garbarni
Kraków.
Z Resovią związał się umową obowiązującą do 30 czerwca 2027 r.
|
2025.06.24 | Kamil Mazek odchodzi z Resovii
|
Z
kadrą Resovii po zakończeniu sezonu 2024/25 pożegnał się Kamil Mazek. 30-letni
wychowanek Legii Warszawa rozegrał w poprzednim sezonie w barwach Resovii 10
meczów ligowych i 1 mecz w rozgrywkach Pucharu Polski. W rundzie wiosennej
przesunięty został do zespołu rezerw rzeszowskiego klubu.
W sumie w rzeszowskim klubie w latach 2023-2025 rozegrał 43 spotkania, w których
zdobył 1 bramkę.
|
2025.06.20 |
Danian Pavlas odchodzi z Resovii
|
Z
kadrą Resovii pożegnał się Danian Pavlas. 24-letni piłkarz rozegrał w barwach
rzeszowskiego klubu 27 meczów ligowych i 1 mecz Pucharu Polski.
|
2025.06.20 |
Alicja Barszcz przechodzi do Stomilanek
|
Z
kadrą piłkarek Resovii po zakończeniu sezonu ligowego pożegnała się Alicja
Barszcz. 21-letnia bramkarka w nadchodzącym sezonie bronić będzie barw
ekstraligowego zespołu Stomilanek Olsztyn.
W Resovii była podstawową bramkarką od sezonu 2019/20. W sezonie 2023/24
świętowała z rzeszowskim zespołem "Pasiaczek" awans do ekstraligi. Wychowanka
DAP-u Dębica
|
2025.06.17 | Michał Gliwa odchodzi z Resovii
|
Z
kadrą Resovii po zakończeniu sezonu ligowego 2024/25 pożegnał się Michał Gliwa.
37-letni golkiper rozegrał
w latach 2023-2025 w barwach rzeszowskiego klubu 18 spotkań
ligowych i 3 spotkania Pucharu Polski.
|
|
ARCHIWUM:
|